Szumy rosną wraz z ISO, bo to efekt większego wzmocnienia sygnału. Prąd związany z elektronami termicznymi jest wzmacniany wraz ze wzrostem ISO.

Z tego co się orientuje nie ma jeszcze CMOSów dostatecznie dobrych, by używać ich
w profesjonalnej astronomii. Co nie znaczy, że nie będzie. Intensywne prace nad tym trwają. I wcale nie należy tu wyciągać wniosków, że CCD jest w jakimś stopniu lepsze od CMOSa, bo astronomia i fotografia stawiają detektorom zupełnie inne wymagania.

W amatorskich fotkach nieba, na przykład, większość ludzi używa
Canonów właśnie ze względu na niskie szumy w dużych ISO.