no to ten mój paintball na takich samych warunkach był.. tylko że całą noc i ranek lał deszcz i sie rozmyśliłem..
no to ten mój paintball na takich samych warunkach był.. tylko że całą noc i ranek lał deszcz i sie rozmyśliłem..
Zanim sie wybieralem do Powsina mialem w sobote spacer po okolicach mojego Powisla i uwaznie sie przygladalem roslinnosci... biednie to wygladalo - nic jeszcze nie rozkwitlo, listek drzewa nie wypuscily. To mnie zniechecilo do Powsina a i tak... mialem rodzinne odwiedziny w niedziele i z domu wypelzlem dopiero ok 17tej kiedy juz troche za pozno na dalsze wyjazdy jak i fotki bylo.