Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: balans bieli jeszcze raz

  1. #1
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    54
    Posty
    84

    Domyślnie balans bieli jeszcze raz

    mam lamerskie pytanie odnośnie balansu bieli. wiadomo, że "ludzkie oko się dostosowuje". ale co to naprawdę znaczy? bo nie znaczy, że to co szare, jest w każdym oświetleniu szare. i teraz dochodzimy do szarych (białych, czarnych itd) kart. nie bardzo rozumiem ich przydatności w warunkach oświetlenia zdecydowanie odbiegającego od "normalnego". np. przy zachodzącym słońcu. jasne, że mogę usunąć w ten sposób żółty zafarb. tylko po co?

  2. #2
    Uzależniony Awatar Raff
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    778

    Domyślnie

    Zafarb usuwasz tam gdzie Ci się nie podoba (no, przynajmniej ja tak się staram). Dążenie do "prawidłowego BB za wszelką cenę" czasem skutkuje nieneturalnymi, zimnymi fotkami. Stara zasada głosi, że "barwa jest światłem". Cyfra daje tą możliwość, że można ominąć temp. barwową żródła światła. Ale jak światło jest widocznie czerwone (np. koncert) to niekoniecznie warto robić z niego białe

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •