W wakacje kupiłem 5d z gripem za 2900zł w fotopanoramie w krakowie.
Przebieg 37tys.
W wakacje kupiłem 5d z gripem za 2900zł w fotopanoramie w krakowie.
Przebieg 37tys.
1.Chuck ma zawsze racje,
2. Jeśli Chuck nie ma racji patrz pkt.1
Jeszcze trochę i cena będzie rosła jak za zabytkowe auta
pozdr
Wydaje mi się że już urosła. 5d osiągnął cenę nowego cropa i wiele osób pomyślało dlaczego by nie kupić FF... przecież na forum piszą że je lepsze.
1.Chuck ma zawsze racje,
2. Jeśli Chuck nie ma racji patrz pkt.1
Ja mam zamiar kupic za 4k ;/
ja znalazłem w bardzo ładnym stanie 34k przebiegu za 3300![]()
5d+5d mark II+ S35A+C 85 f/1.8 + C 20-35 f/3.5-4.5, C 70-210 3.5-4.5 580 ex II, YN 565 EX (czasem 17-40 L i 50 f/1.4), arsat 80/2.8 tilt
Na początku roku kupiłem (z ebay'a) od fotoamatora za ok. 3300 PLN, przebieg ok. 10 tys.
Canon EOS 30D, Canon EOS 400D, EOS 5D; EOS T1i, EOS T2i; EF 17-40/4L, EF 100-300/5.6L, EFS 60/2.8 macro, EF 200/2.8 L II, EF 100-400/4.5-5.6L IS USM, EF 70-200/4 IS L, EF 70-300/4-5.6 IS USM, EF 300/4 L; EF 1.4 Extender, EF 2x Extender, Speedlite 420EX, Speedlite 580EX; "IS is for us old farts with too much shake"(NINAS)
No ale ponad 3000zł to nie 2000-2500 i koniec roku 2010 to nie początek 2009 a takie były prognozy w tym wątku, zgadza się?
http://allegro.pl/canon-eos-5d-mark-...325414516.html
Ktoś może kupował u tego człowieka? Canon 5D za 6900 PLN.
Canon 700d, 580EX II, C17-40, Sg 18-200mm, 50 f/1.8
daniel34k - bo jest wątek o 5D mk1
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
miało być to jest wątek o 5d mk1
Ostatnio edytowane przez gavin ; 17-11-2010 o 10:54 Powód: Automerged Doublepost
Witam.
Tak sobie czytam o cenach używanego 5D. Przyznaję, że od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup. Zaglądam czasem na znany serwis aukcyjny i widzę, że jest tych 5DI dość sporo - czyli towar chodliwy. Zastanawiam się tylko nad powodem sprzedaży rzez wystawiających. Każdy może napisać, że sprzedaje, bo kupił lepszy model. Każdy prawie ma też przebieg poniżej 50tys.
Z tego co czytam o tym modelu, to jest bardzo udany - dlaczego więc ktoś się go pozbywa...
Zaraz ktoś mi zarzuci, że jestem podejrzliwy, że szukam dziury w całym. Może i tak - chodzi mi o to, czy tylko ja mam takie podejrzenia, czy również wy macie podobne wątpliwości?