Chciałem ją zmienić z racji tego, że kupiłem wczoraj statyw do aparatu i na próbę go zamontowałem. No i na statywie jest taki specjalny bolec, który odpycha podstawkę od aparatu, takie cuś:


Po zabawie ze statywem zdjąłem tą podstawkę, okazało się, że ten bolec był właśnie na środku tej naklejki Canon'a i zrobił mi takie 2 paskudne wgniotki w niej, a przed jego założeniem miałem idealną naklejkę. Przyznam szczerze, że może niektórych bawi to co napisałem, ale jestem estetą, bardzo dbam o swój sprzęt, ponieważ nie zarabiam zbyt wiele i każdy defekt mnie boli. Myślałem, żeby w ogóle zerwać tą naklejkę tylko ciekawy jestem czy są osoby, które też je zrywały czy nie?