Owszem, ale "nigdy nie można mówić nigdy" :-) Też jest zagorzałym przeciwnikiem szkieł spod znaku "S" ( na szczęscie uczyłęm się na błędach innych, nie swoich :-) ) ale ich oferta wygląda coraz sensowniej a Canona wciąż tak samo.
Tak jak pisałem na nowe 70-300 L bym się nawet skusił, ale nie za te (przypuszczalne) pieniądze.