[battle] Reportaż Ślubny

[Vitez]

Dziękujemy za poinformowanie nas o tym fakcie. Jednak nie jesteś modem i to nie do ciebie należy decyzja, czy battle jest zgodny z regulaminem, czy nie. Najwyżej.

Jak dla mnie zdjęcia podpisane łamią zasady Battle Cage - skoro nie mogą zawierać nawet Exifów to tym bardziej i podpisów (pkt 7. i 12. Zasady nie rozpoznawalności autorów wprowadziliśmy specjalnie by nie było głosowania 'po znajomości'). Ale nie ja się tym działem opiekuję , nie ja publikuję tu ankiety, więc moja opinia nie jest wiążąca.

I uważam że Cichy nie ma racji - nie każdy głosujący tak dobrze zna uczestników, by tylko po zdjęciach/miejscówkach/obróbce rozpoznać czyje to zdjęcia. Tego typu stwierdzenie zalatuje egocentryzmem ("jestem tak zajefajny że przez każdego rozpoznawalny").
Wielu ludzi zagłosuje po prostu na te zdjęcia, które mu się bardziej spodobają a tylko kilka indywiduuw (vs kilkadziesiąt/kilkaset głosujących) będzie w wątku ustawkowym sobie gdybać które są czyje.

[Cichy]

Jeszcze tylko Viteza brakowało i przestrzegania durnych zasad. Zróbmy więc zabawę poza battle jako odrębny wątek i będzie to samo. To tylko zabawa a nie olimpiada z komitetem antydopingowym.

[MacGyver]

Mnie też nie podoba się pomysł z podpisami i exif-ami. Wiem że w niektórych battlach pojawiają się zdjęcia wcześniej publikowane w innych miejscach ale to jednak nie to samo co podpis. A exif... to ma być ocenianie zdjęć czy onanizowanie się cyferkami ?

[Cichy]

Co innego tradycyjny battle z kilkoma zdjęciami zrobionymi specjalnie na tę okazję, a co innego zestaw 60 nowych zdjęć komercyjnych dla klienta.

[agema]

Panowie, chciałbym wiedzieć kogo , poza Wami – startującymi w tym konkursie interesuje oglądanie 60 * X , ( gdzie X jest liczbą uczestników )zdjęć ze ślubnego reportażu ?
Czemu nie wrzucić całego dorobku ?
Zawsze wśród tych tysięcy strzelonych klatek, coś przyzwoitego się znajdzie ;-).

[mzieli]

Panowie, chciałbym wiedzieć kogo , poza Wami – startującymi w tym konkursie interesuje oglądanie 60 * X , ( gdzie X jest liczbą uczestników )zdjęć ze ślubnego reportażu ?

Szczerze powiedziawszy, mnie. W takiej liczbie można zmieścić nie tylko najlepsze zdjęcia, a także te przeciętne, co normalizuje cały battle.

[micles]

To ja umywam ręce. Rozwiążcie to sami, ja się dostosuję.

[mamiyka]

Panowie, chciałbym wiedzieć kogo , poza Wami – startującymi w tym konkursie interesuje oglądanie 60 * X , ( gdzie X jest liczbą uczestników )zdjęć ze ślubnego reportażu ?
Czemu nie wrzucić całego dorobku ?
Zawsze wśród tych tysięcy strzelonych klatek, coś przyzwoitego się znajdzie ;-).

Rozwiązanie jest proste : nie chcesz, to nie oglądaj.
Mnie interesuje taka ilość,bo łatwiej jest na tej podstawie określić poziom reportażu i wszystko w temacie.

[Sergiusz]

Uważam, że pomysł Cichego nie jest taki zły. Skoro uczestnicy batlla są zdania, że ich zdjęcia są rozpoznawalne to po co je zamieszczać? Nie prościej zrobić sondę z samymi podpisami?

[micles]

[ironia]Nie, bo moim zdaniem niektórzy stwierdzą "o, niby Cichy taki wielki ślubny fotograf, a tu micles zrobił lepiej od niego" i buch głos na mnie.[/ironia]