To może i ja coś powiem o 550, No właśnie, doskonale zareklamowany sprzęt wszystko cacy ale jednak ma parę drobnych mankamentów. Zacznijmy od jaki to jest zestaw; 550d + kit EFs18-55 /3.5-5.6/ + Marumi UV-haze. Na razie zajmę się tym potem pomyślę o dalszych testach z innym szkłem. Sam aparat jest bardzo dobrze wykonany i nawet trzyma się dłoni (oczywiście to nie to co 50d ale daje radę) Przejrzyste menu i ciach, jest tak przejrzyste że aż okrojone z funkcji. Wiele opcji zostało schowanych gdzieś w zakładce Funkcji indywidualnych ale to kwestia przyzwyczajenia. Może teraz o karcie pamięci i funkcji filmów. Jak wiemy 550 posiada możliwość nagrywania fullHD 30fps (oczywiście po przestawieniu z PAL na NTSC przy PAL mamy 25fps i 24fps) jednak kręcenie filmów zostało ograniczone do 30minut. Niestety programiści Canona nie zadali sobie trudu aby aparat rozpoznawał karty z partycją NTFS więc przy FAT32 musimy zadowolić się plikami filmowymi do 4GB (-1pkt za firmware). Działanie AF/obiektywu; sam obiektyw chodzi dość sztywno (mam wrażenie że aż ociera, ale w końcu się wyrobi) co za tym idzie ostrzenie jest dość głośnie. Jeśli chodzi o sam AF działa poprawnie i nie ma z nim żadnych problemów. (w załączniku zdjęcie.1, 2 i 3) Standardowo najszybszym punktem jest punkt centralny, boczne są minimalnie wolniejsze, ale bardzo dokładne. Na temat światła obiektywu nie będe się wypowiadał "jaki jest kit każdy widzi"(może później opisze wrażenia z jakaś L-ką). A'propo światła, balansu bieli i oddania kolorów; pomiar światła zasługuje na medal w trybie półautomatyki(P - możliwość korekcji przesłony, jakby ktoś nie wiedział) idealnie dobiera czas i wartość przesłony do warunków panujących zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz. Jeśli chodzi o kolory na ekranie aparatu wyglądają dość cukierkowo na komputerze poprawnie (na papierze nie sprawdzone jeszcze), przy zabawie przesterem sRGB/AdobeRGB zdecydowanie lepiej wypada schemat sRGB kolory i kontrast najbardziej jest zbliżony do rzeczywistych przy AdobeRGB kolory stają się z lekka blade. Teraz coś o AWB, dobrze radzi sobie w trybie "zoom'a"(55) i półautomatyki(P), przy szerokim kącie(18) i (P) wypada słabiej ale to nie znaczy że sobie nie radzi. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest ale zdecydowanie lepiej balans bieli funkcjonuje przy manualu (dziwne ale prawdziwe, przecież program nie powinien wpływać na AWB i zwłaszcza na auto powinien dawać z siebie max.). Programowe WB (światło dzienne, żarówka...itd.) są poprawnie skalibrowane więc tutaj nie ma się do czego przyczepić. Czas na ISO i kończę to marudzenie; Nie będę rozwodził się nad tym czy warto się rozpędzać do 12800ISO bo wiadomo że w skrajnych warunkach i ta mega zaszumiona opcja przyniesie wymierny efekt. Na pewno zadowalające jest fotografowanie do 1600ISO wszystko wyżej wymaga podwójnej korekcji szumów co spowalnia znacznie robienie zdjęć. Tak, ważną rzeczą i należy o tym wspomnieć jest to aby funkcja Redukcji zakłóceń wysokich ISO była włączoną inaczej zaleją nas mleczne plamki. Cóż więcej dodać. Podsumowanie czyli minusy końcowe; rzuca się w oczy brak osłony na 'gorącą stopkę', aaa właśnie zapomniałbym wspomaganie AF! Aparat wbrew opisowi posiada lampkę wspomagającą AF jest to zarówno dioda LED(świecąca pomarańczowo/czerwno) jak i dioda IR(podczerwona) najgorsze jest to że nawet przy włączonym wspomaganiu AF(w przypadku zdjęć nocnych) lampka się nie włącza co daje nam kolejny duży minus do ostrzenia w przy słabym oświetleniu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
tak jak napisałem wcześniej załączniki: 18Mpx więc chwile się będą ładować.
zapraszam do galerii załączników testowych: http://img143.imageshack.us/g/colorp.jpg/
wszystkie zawierają iEXIF więc można zobaczyć co jak i dlaczego;
1. zdjecie - 1600ISO, 2 -7. zdjęcie - AF., 8-11zdjecie - AWB