Nie. Podejście serwisu i sprzedawcy JEST jak najbardziej godne polecenia...
O, właśnie! Bardziej mnie, jako potencjalnego użytkownika, irytuje tzw. kontrola jakości i zastanawia to co się dzieje z bublami, bo to aż wręcz niemożliwe, żeby tak dużo przeszło weryfikację.
Obstawiam niestety opcję nr3.