Ja tam nie widzę żadnych szumów a monitor mam dość dobry, nie widzę też, mimo wspomnianego, dobrego monitora i nawet rozdzielczości 1920x1200 nic specjalnie ciekawego w tych zdjęciach. Na 8 koleś skacze, fajnie, gdyby był sam na zdjęciu to może było by całkiem ok, bo kolorystyka fajna, ale panienka stoi jak mimoza, robi głupią minę i psuje ujęcie. Na 9 wszystko ładnie, centralnie, równiutko, postaci z altaną jaśniejsze na pierwszym planie i wszystko to sprawia że to zdjęcie jest nudne strasznie, ani krztyny emocji w nim nie ma. 10 to jakaś kompletna porażka, szerokim kontem złapałeś panią lekko od dołu przez co przerysowałeś ją tak, że wygląda na grubszą niż w rzeczywistości a i tak do szczupłych chyba nie należy. Jako fotograf powinieneś starać się przedstawić fotografowanych od jak najlepszej strony a nie robić tak żeby jeszcze zepsuć. Poza tym, w poprzednich jeszcze kolory były w miarę, tu są jakieś takie kompaktowe a zdjęcie nie przedstawia nic. 11 niby symetryczna, ale nie do końca, co bardzo przeszkadza bo nie widać konsekwencji, jak chciałeś pokazać bliskość i uczucie to było powiedzieć parze żeby się pocałowała, albo chociaż żeby podeszli bliżej siebie bo ten dystans mało zdecydowany jest. 12 trochę prosto, trochę krzywo, para między mocnymi punktami, czyli kompozycja leży. Mocna winieta mi się nie podoba. 13 było by niezłe gdyby nie było takie centralne, może pion? W 14 mogłeś kazać gościowi podskoczyć, teraz się chybocze jakby miał spaść, znowu za mocna winieta, przez co zdjęcie jest ponure. W 15 za dużo prawej strony, a poza taka jakby pan chciał a pani już nie bardzo. 16 było by miłe gdybyś wspiął się na jakieś drzewo albo murek i zamiast szerokiego kąta użył byś lekkiego tele, znowu zdeformowałeś twarze tak że wyglądają mocno niekorzystnie. Jak już używasz tego obiektywu, odejdź trochę dalej. 17 najlepsze z serii, trochę za dużo tła z lewej i może za mało koloru, ale ogólnie przyjemne.

Naprawdę był bym wdzięczny gdybyś zdradził powody dla których akurat te zdjęcia Ci się podobają, nie piszę tego ze złośliwości, autentycznie mnie to interesuje. Być może widzisz w nich coś czego ja nie umiałem zobaczyć.