Dzięki za pierwsze opinie, dzisiaj już myślałem nawet, żeby skuć posadzkę betonową i wkopać się z pół metra w ziemię (schodki by trzeba bylo zrobić), ale myślę czy to az takie konieczne będzie. Zastanawiam się jeszcze czy sufit tynkować czy podwiesić, ale znowu podwieszenie eleiminuje zawieszenie szyn na suficie i znowu kilka centymetrów odejdzie (minimum 10). W tym garażu kiedyś dawno temu był chlewik, a budynek ma ponad 100 lat więc sobie wyobraźcie jak wygląda ten sufit![]()