Pokaż wyniki od 1 do 10 z 181

Wątek: fotografia koncertowa

Mieszany widok

  1. #1
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Szymański Adam Zobacz posta
    A gdzie miejsce na prawdziwy (ja to tak rozumiem) koncert zespołu tanecznego, ludowego czy baletowego czyli tam gdzie coś POZA DŹWIĘKIEM się dzieje.
    "Prawdziwy" to jak widać pojęcie względne. Dla mnie słowo "koncert" wywołuje od razu obrazy wieloset-tysięcznego tłumu w salach/halach/na stadionach skaczącego w rytm energetyzującej muzyki.

  2. #2
    Początki nałogu Awatar adino
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Chełmża/Toruń
    Wiek
    38
    Posty
    404

    Domyślnie

    ostatnio foviłem na koncercie gdzie światło było jak z burdelu, czerwień nie do wytrzymania na zdjeciach wyglądało to tragicznie na szczęścia z RAW do się troche wyciągnąć ale w B&W już było bardzo dobrze no ale wiadomo lepiej w kolorze..... ale kilka B&W moze być
    ____________________________________________
    Canon 5DmkIII + 5D + 350D + szklarnia i pozostałe bajery

  3. #3
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    98

    Unhappy

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    "Prawdziwy" to jak widać pojęcie względne. Dla mnie słowo "koncert" wywołuje od razu obrazy wieloset-tysięcznego tłumu w salach/halach/na stadionach skaczącego w rytm energetyzującej muzyki.
    Jak Panu (Vitez) taki odbiór odpowiada to zapewne jak mniemam najlepsze koncerty są na stadionach tudzież meczach piłkarskich z "żyletą na Legii" po których jakiś czas temu policja prostowała takich fanów koncertów przedstawiając im zarzuty... Tam też faktycznie coś się oka dzieje nie tylko dla ucha. Ale robiąc zdjęcia na takich imprezach to raczej reportaż niż "fotografia koncertowa". A w swojej głupocie tylko pytałem innych użytkowników o doświadczenia podczas koncertów w moim rozumieniu, co też podkreśliłem. Dziękuję za linka od "guni1990", choć zdjęcia baletu są świetne i zapewne bardzo pracochłonne to nie jest raczejto samo. Na koncertach w sali kongresowej raczej trudno o swobodę dla fotografa nie mówiąc już o akredytacji.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar mate00sh
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Warszawa & Mysiadło
    Wiek
    45
    Posty
    1 312

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Szymański Adam Zobacz posta
    Jak Panu (Vitez) taki odbiór odpowiada to zapewne jak mniemam najlepsze koncerty są na stadionach tudzież meczach piłkarskich z "żyletą na Legii" po których jakiś czas temu policja prostowała takich fanów koncertów przedstawiając im zarzuty... Tam też faktycznie coś się oka dzieje nie tylko dla ucha.
    Cóż za szerokie horyzonty. No bo taki szarpidrut to od razu policja i zarzuty... Szkoda gadać.
    "Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston

  5. #5
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    98

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mate00sh Zobacz posta
    ... i zarzuty... Szkoda gadać.
    . Jak mam coś do powiedzenia w temacie to piszę, a jak nie - to sam cytat wystarczy

  6. #6
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Szymański Adam Zobacz posta
    Jak Panu (Vitez) taki odbiór odpowiada to zapewne jak mniemam najlepsze koncerty są na stadionach tudzież meczach piłkarskich z "żyletą na Legii" po których jakiś czas temu policja prostowała takich fanów koncertów przedstawiając im zarzuty... Tam też faktycznie coś się oka dzieje nie tylko dla ucha.
    Zaczepka trochę poniżej poziomu kulturalnego na jaki się Pan nastawia preferując balety, tańce ludowe.
    Porównywanie czyichś gustów i preferencji co do energiczności i odczuć przy słuchaniu muzyki z zadymą stadionową?
    Gratuluję specyficznego porównania, może to z jakichś niemiłych doświadczeń z przeszłości takie porównanie pochodzi? Czy może ze stereotypów kreowanych faktami medialnymi?
    Ale odradzam kontynuowanie w takim stylu wojenek podjazdowych, gdy się czyjś gust nie podoba. Ani to miłe, ani kulturalne.
    A na stadiony nie chodzę i kiboli nie toleruję.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •