Strona 8 z 194 PierwszyPierwszy ... 6789101858108 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 1935

Wątek: System Micro Four Thirds

  1. #71
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KvM Zobacz posta

    Ja w każdym bądź razie bardziej czekam na to kiedy w sklepach pojawi się G1 z 20mm f/1,7
    W praktyce okaże się, że przewaga takiego zestawu nad 450d z 50/1.4 albo Sigmą 30/1.4 jest znikoma albo żadna. Oczywiście w dużej mierze zależy to od własnych preferencji i rodzaju uprawianej fotografii.
    Myślę, że wkrótce Olympus pokaże własną, ciekawszą wersję m4/3. Osobiście byłbym zainteresowany poeksperymentowaniem, gdyby któryś z producentów był w stanie pokazać ciekawy obiektyw w okolicach 300/4, a nie taką atrapę jak 70-300 w E-systemie. Póki co jednak się nie zanosi.

  2. #72
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    To co kolega Atsf wypisuje, to są czyste fantasmagorie. Właśnie jeśli chodzi o obiektywy tkwi OGROMNA przewaga lustrzanek Canona. W tej chwili w systemie EOS jest co najmniej kilkanaście obiektywów, które bez problemu będą działać z jeszcze większymi matrycami. Ile jest obiektywów w systemie m4/3? Dwa ciemne kity. Biorąc pod uwagę jak długo trwała budowa szklarni w systemie 4/3 i jakie są tego rezultaty (upychanie kiepskich Sigm jako obiektywów "cyfrowych"), to świetlanej przyszłości alternatywom lustrzanek nie wróżę...
    Jeżeli zupełnie olać Zuiko 2,8/12-60 mm (odpowiednik 2,8/24-120 na FF), który nokautuje podobne L-ki, oraz parę innych szkieł Olympusa, oraz te robione przez Leicę, to zostaną dwa ciemne kity:-D

  3. #73
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Jeżeli zupełnie olać Zuiko 2,8/12-60 mm (odpowiednik 2,8/24-120 na FF)
    Nie ma takiego obiektywu

  4. #74
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    W praktyce okaże się, że przewaga takiego zestawu nad 450d z 50/1.4 albo Sigmą 30/1.4 jest znikoma albo żadna. Oczywiście w dużej mierze zależy to od własnych preferencji i rodzaju uprawianej fotografii.
    Myślę, że wkrótce Olympus pokaże własną, ciekawszą wersję m4/3. Osobiście byłbym zainteresowany poeksperymentowaniem, gdyby któryś z producentów był w stanie pokazać ciekawy obiektyw w okolicach 300/4, a nie taką atrapę jak 70-300 w E-systemie. Póki co jednak się nie zanosi.
    Zestaw może być nawet gorszy pod względem jakości uzyskiwanych zdjęć, ale zupełnie nie o to w tym chodzi, lecz o komfort obsługi. O wizualną ocenę poprawności ekspozycji przed zrobieniem zdjęcia, czyli 100% pewności, jak ono będzie wyglądało i mozliwość bezproblemowej jego oceny nawet w silnym świetle dziennym, gdy zewnętrzne wyświetlacze zawsze się nie sprawdzają, oraz wyeliminowanie elementów ruchomych wzbudzających drgania i powodujących nierzadko dramatyczny spadek ostrości robionych zdjęć.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    Nie ma takiego obiektywu
    Ooops! jasne, chodziło mi o Zuiko SWD 2,8-4/12-60 mm, ale on i tak bije standardowe zoomy Canona
    Ostatnio edytowane przez atsf ; 21-09-2008 o 13:56 Powód: Automerged Doublepost

  5. #75
    Uzależniony
    Dołączył
    Jun 2006
    Posty
    684

    Domyślnie

    Podstawową zaletą m4/3 będzie przede wszystkim wielkość aparatów i cena. Problem w tym, że 4/3 posiadało do tej pory obie te zalety a z jakiś dziwnych powodów rynku nie zawojowało. Dopóki ten ich super duper EVF nie będzie wyraźnie lepszy od matówek niewielu lustrzankowców będzie na ich aparaty patrzeć inaczej niż na wypasioną hybrydę. Nie wspominam nawet o małej matrycy w stosunku do FF matrycy, co dla większości też ma znaczenie. Może m4/3 odniesie sukces, ale patrząc na karierę 4/3 zbyt dużo nie można raczej oczekiwać.

  6. #76
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie

    :wink:
    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Zapedziles sie tu troche, chlopie. Nie ma i nie bylo nigdy zadnego problemu z obiektywami z krotkim tzw. backfocusem (nie mylic z FF/BF) . Chodzi o to, ze jest tzw. mirrorbox. Mowi to panu cos? I dlatego backfocus nie mogl byc za krotki. Chyba jasne to jest?

    Natomiast sam twierdzisz, ze odpowiedniej jakosci EVFy mialo dotad tylko wojsko. Pojawily sie dopiero teraz jako zupelna nowosc w Panasonicu. Na to czekalismy. Wiec sam sobie przeczysz, ze ktos tam zwlekal specjalnie. Nic nie dalo sie zrobic przed 10 laty, dopiero teraz z ledwoscia.

    A poza tym, to co opowiadasz to jest oczywiste. Oczywiscie lustro pojdzie wkrotce na smietnik historii, bylo otym do znudzenia na CB, wiec nie krzycz Eureka.

    A to ze wszystko sie zmienia, to moze utrapienie dla ubogich, dla innych Bonanza. iiiiiiiii-haaaaaa!!!!

    Zreszta bzdura, dla ubogich jeszcze lepiej kiedy mii bedzie w cenie dzisiejszego 1000D. Dla wszystkich ten scenariusz jest wlasnie rozowy.
    Nie w tym rzecz, jak blisko MOŻNA dosunąć szkła do matrycy (w Leicach serii M są takie obiektywy, które prawie dotykają filmu), ale o to, jak się do tej pory producenci tłumaczyli, że duży kąt padania światła na matrycę powoduje skumulowanie zjawiska winietowania i aberracji chromatycznych, a ten kąt rośnie DRAMATYCZNIE wraz z przybliżaniem szkła do matrycy abstrahując zupełnie, czy jest to ograniczone przez komorę lustra, czy nie, jak w Leice M8. I stąd biorą sie takie wynalazki, jak mikrosoczewki przed pixelami matrycy, które oczywiście komplikują i podrażają konstrukcję.
    No więc wynika z tego, że technologia kompensacji winietowania (optyczna czy softwarowa- jeden karabin) zaszła już tak daleko, że można by jej użyć nawet w budżetowej lustrzance typu EOS 450D, ale jakoś się jej tam nie spotyka

    Druga sprawa: nie zamierzam zważać jedynie na zamożnych profesjonalistów, chociaż to forum, jak mało które, jest opanowane przez ludzi obłożonych najdroższym i najbardziej profesjonalnym sprzętem. W technice analogowej, w której zdjęcia robił obiektyw, a nie aparat, konkurowanie szaraczków z burżujami było znacznie prostsze

    Nie jest prawdą, że nie jest możliwe wprowadzenie do sprzętu konsumenckiego rozwiązań stosowanych w sprzęcie wojskowym równolegle- jest to zawsze świadome opóźnienie. Gdy na rynek konsumencki trafiają takie rzeczy, to wojsko ma już ich następne kilka generacji za sobą. Wiadomo, że masowa produkcja obniża koszty, a produkcja dla armii to ledwie manufaktura przy rynku cywilnym, więc nie chodzi w tym wyłącznie o koszty produkcji, ale o spowodowanie odpowiedniego odstępu technologicznego, dającego przy okazji producentom szansę na zarabianie przez kilka lat na sprzedaży rozwiązań wręcz śmiesznych w stosunku do tego, na co ich naprawdę stać.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    No i przede wszystkim- ja nie krzyczę "Eureka"! Ja tylko oznajmiam, że właśnie ten zapowiadany od dawna moment wyrzucenia luster na śmietnik historii stał się realny i przewidywalny kiedy nastąpi, bo są już konkretne symptomy, że on nadchodzi, i wiadomo którędy.
    Ostatnio edytowane przez atsf ; 21-09-2008 o 14:21 Powód: Automerged Doublepost

  7. #77
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Na pewno będę kibicować m4/3 jak mało któremu systemowi. Ale jestem twardym realistą. Pożyjemy, zobaczymy. Ponoć już jutro (?) nowe Olki, choć nie wiem w której wersji systemu.

  8. #78
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lempl Zobacz posta
    Podstawową zaletą m4/3 będzie przede wszystkim wielkość aparatów i cena. Problem w tym, że 4/3 posiadało do tej pory obie te zalety a z jakiś dziwnych powodów rynku nie zawojowało. Dopóki ten ich super duper EVF nie będzie wyraźnie lepszy od matówek niewielu lustrzankowców będzie na ich aparaty patrzeć inaczej niż na wypasioną hybrydę. Nie wspominam nawet o małej matrycy w stosunku do FF matrycy, co dla większości też ma znaczenie. Może m4/3 odniesie sukces, ale patrząc na karierę 4/3 zbyt dużo nie można raczej oczekiwać.
    Do wielu rozwiązań użytkownicy podchodzą sceptycznie nawet nie biorąc danego aparatu do ręki. Np podstawowy zarzut w stosunku do Olympusów, to mały celownik. Jasne, ale tego, że obraz w celowniku ma identyczną wysokość, co obraz w celowniku analogicznego Canona lecz jest jedynie krótszy, co daje pozornie mniejszy efekt, mało kto dostrzega. Również mało kto dostrzega, że Olympus oferuje nakładkę na wizjer powiększająca obraz o 20%, a to już jest dużo i wygląda on jak np. w 40D. Jacyś niezależni producenci oferują lupy powiększające o 30%. Mam oryginalną lupę Olympusa (chociaż nie mam żadnego DSLR) kupioną z ciekawości, przymierzałem i do Olympusów, i do EOS-ów (pasuje) i stwierdzam, że jest to bdb rozwiązanie, jeżeli komuś bardzo zależy.

  9. #79

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    wyeliminowanie elementów ruchomych wzbudzających drgania i powodujących nierzadko dramatyczny spadek ostrości robionych zdjęć.
    Ktoś tu wyraźnie demonizuje, bo jako użytkownik lustrzanki z "dramatycznym spadkiem ostrości robionych zdjęć" się nie spotkałem. Na komfort obsługi również nie narzekam. Większość zdjęć mam udanych, a jeśli coś czasem nie wyjdzie, zawsze mogę na spokojnie poprawić i dopieścić w domu. Na pewno nie jest to taki ficzer, dla którego poświęciłbym jakość zdjęć.

    Cytat Zamieszczone przez KvM Zobacz posta
    Postępu oczekuję właśnie w zakresie ergonomii
    Miniaturyzacja żadko sprzyja ergonomii. Idealne pod względem ergonomii są jedynki albo piątka z gripem - im mniejsze, tym mniej wygodne.

    Cytat Zamieszczone przez KvM Zobacz posta
    Zwróćcie proszę uwagę, że postęp w elektronice jest ogromny i za chwilę (raptem 2-3 lata) może się okazać, że jakość obrazu z EVF bije na głowę to co dawał nam pełnoklatkowy pryzmat i matówka.
    No to chyba musiałby poprawiać rzeczywistość, bo pryzmat przekazuje taki obraz, jaki widzi obiektyw.

    Cytat Zamieszczone przez KvM Zobacz posta
    Absolutna dyskrecja przy robieniu zdjęć to coś co dostajemy gratis.
    Nie każdy bawi się w paparazzo i ma potrzebę robienia zdjęć z ukrycia.

    Cytat Zamieszczone przez KvM Zobacz posta
    Jakość jest wystarczająca, a możliwości samego aparatu bardzo ułatwiają nie wchodzenie na wyższe ISO.
    Nie rozumiem, co to za możliwości. Jasność szkieł typowa. Wyższe ISO tak samo potrzebne jak w lustrzankach.

    Cytat Zamieszczone przez KvM Zobacz posta
    Taki G1 poszedł jeszcze dalej i ma tryb Inteligent AUTO ISO, gdzie czułość podbijana jest gdy w kadrze aparat wykryje ruch.
    A później szumy i spadek jakości nie wiadomo skąd. Nie wiem, jak automatyczne tryby ISO mogą kogokolwiek przekonać do systemu. Średnio przydatny dodatek. Aparat może mi dobierać czas, a w niektórych wypadkach przysłonę. ISO wolę mieć pod kontrolą,

    Szczerze mówiąc zalet, które mogłyby mnie skłonić do G1 nie widzę. Może się wstrzeli w niszę między hybrydami i lustrzankami, ale zagrożeniem dla dSLR nie jest żadnym.

  10. #80
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    208

    Domyślnie

    Iras, napisałeś jak bardzo nie rozumiesz na czym polegają te nowe rozwiązania lub jak bardzo są one Ci niepotrzebne.
    Auto ISO jest ogromnie przydatną funkcją, tylko trzeba to rozumieć. Jeśli jest możliwość by ją skonfigurować odpowiednio do potrzeb, to krzywdy człowiekowi nie zrobi. Choćby dlatego, że można zdefiniować maksymalną wartość czułości którą się akceptuje.

    Przykładowa sytuacja zmiennych warunków oświetleniowych i poruszających się ludzi w kadrze. W tej sytuacji aby mieć pewność nie poruszonych zdjęć konieczne jest zdefiniowanie najwyższej czułości potrzebnej dla najgorszego światła. Gdy przez chwilę światła jest więcej nie dzięki auto ISO nie trzeba przestawiać czułości, automat zrobi to dla nas w mgnieniu oka i uzyskamy najwyższą możliwą jakość. Jeśli tylko światła będzie jeszcze mniej uzyskamy poruszone zdjęcie. Zmiana ISO to czasem dość czasu by stracić ciekawy kadr. Nie każdy fotografuje widoczki.

    Natomiast możliwości EVF to choćby rzeczywisty podgląd GO bez przyciemniania zdjęcia i generalnie możliwość kadrowania w prawie całkowitej ciemności. Możliwość obserwacji na żywo tego jak aparat dobrał balans bieli, naświetlenie to tylko przykładowe możliwości względem pryzmatu.

    Względem ergonomii. Po kilku godzinach biegania z DSem i podppiętą 85tką 1,2 oraz lampą nie mam nic dobrego do powiedzenia na ten temat.
    Mały lekki aparat z równie lekkimi szkłami to jest jakaś alternatywa, szczególnie w podróży, wędrówce.
    Ostatnio edytowane przez KvM ; 21-09-2008 o 15:41

Strona 8 z 194 PierwszyPierwszy ... 6789101858108 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •