Obawiam się jednak, że mogą być problemy z precyzyjnym sterowaniem punktami ostrzenia, ponieważ joystick jest bardzo podobny do użytego w 40D, a do jego sposobu pracy mam wiele zastrzeżeń. Tak więc z przyznaniem Oscara chwilowo się wstrzymam. A jak Pan ocenia funkcjonalność tego joysticka?
Nie mam ani czterdziestki do porównania, ani wielu okazji do przyciśnięcia AF do muru (korzystam z innych przymiotów tego modelu), ale dżojstik wydaje się być zdecydowanie bardziej intuicyjny niż dwa kółka (no i zostawia palec dla ISO).