mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\
A jednak: ;-)
mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\
Ja kurczę blade przeczytałam całość i poprzysięgłam sobie, że już nigdy więcej się nie wyrwę jak filip z konopi, dopóki nie zadam sobie trudu zorientowania w czym rzecz. A swój wtręt napisałam po obejrzeniu pierwszych zdjęć. Lumix cholera! Specjalistka!
Za karę przysiądę do swoich rawów po weekendzie i obiecuję dać okazję do rewanżu. Słówka nie pisnę na swoją obronę i nawet ciężkie martensy zamienię na ten czas na mięciutkie trampeczki!
A autotom fotografii obiektów w zawrotnym ruchu, z 10 i więcej kilometrów - wielkie uznanie!
To specjalna kasta!Pomyśl - mogą obserwować "naprawdę na żywo" cumowanie promu do stacji kosmicznej - a nam zostaje oglądanie fotek. Po.
I wielka frajda, że do nas zawitali na CB. Trzeba ich obłaskawić, żeby sobie nie poszli i pokazywali nadal te cuda!
Dotarło!
Trzeba było na samym poczatku - miłosiernie napisać w czym rzecz. I by się Ewa Mądralińska nie zapędziła w ślepy róg.Jednak zajmując się tylko takim zdjęciami już kilka lat - prawdziwą krytykę – z dużą pokora i wdzięcznością przyjmuję tylko od tych „którzy robią to przez rurę wydechową” i wiedzą o czym mówią.
Ech Czarodzieje!
Ostatnio edytowane przez ewa_olsztyn ; 18-07-2008 o 14:51 Powód: Automerged Doublepost
Ludzki z Ciebie człowiek, Ewo!
KF - nie wygłupiaj się z tym priva - jest tu parę osób, którzy z chęcią o tej Mekce poczytają, a czy napiszesz o tym w postaci prywatnego e-maila, czy publicznego postu, to z punktu widzenia liczby wciśnięć klawiszy nie robi chyba różnicy, co nie?![]()
EOS - conditio sine Kwanon...