Nie trzeba czegoś robić dobrze by się na tym "znać" (bardziej lub mniej). Raul Lozano raczej nigdy nie grał zawodowo w siate a jest wybitnym trenerem(przykładów sa tysiące).
Ostatnie zdjęcie jak dla mnie idealne.
Nie trzeba czegoś robić dobrze by się na tym "znać" (bardziej lub mniej). Raul Lozano raczej nigdy nie grał zawodowo w siate a jest wybitnym trenerem(przykładów sa tysiące).
Ostatnie zdjęcie jak dla mnie idealne.
Dobry watek
Dla obrony 5D mozna wrzucic sporo dobrych fotek naklepanych zenitem z MF
Mnie dobry AF i wieksza ilosc fps wspomaga, ale mniejsza nie ogranicza.
Poniewaz dyskutujemy tutaj na przyklady.
Przyklad taki:
Aparat to 300D, nie wykorzystalem potencjalu serii i strzelalem w single shot![]()
Ostatnio edytowane przez dzik ; 15-07-2008 o 16:52
nic malkontenci tylko napiszcie do canona-"panocku dziekujemy,ale nom wystarcy 1 klotka na sekunde,bo kiedys na zenicie focilimy i nom wystarcylo..."TEN WATEK TO JAKAS PARANOJA!!!!!!!!!!
Nie paranoja. Nikt nie twierdzi, że 6fps, to zło. Wątek osadzony jest w konwencji ślubnej, a tu aż takich szybkich sprzętów nie trzeba. Zwłaszcza w zestawieniu jakość 5d i 3fps kontra 40D i dwa razy tyle. Co lepsze do ślubów?![]()
to zmiencie nazwe na "co na sluby 3,czy 6.5 klatek na sek.?"Mozna komus wmawiac o jakosci obrazu 5d,ale cala reszta jest do d...y w tym aparacie.A wlasnie AF powstrzymal mnie od kupna tej puszki i NIE CHODZI TU O FPS!!!
Straszne... powiedz to tym wszystkim profesjonalnym fotografom, jakiego shitu używają.. I jakie niedoostrzone zdjęcia robią... :/
Ot, ciekawostka.. Wytłumaczysz mi dlaczego? Bo zawsze myślałem, że to nie aparat robi zdjęcia a fotograf..