Podoba mi się. Ale poszłabym tam o zachodzie, a jeszcze lepiej o wschodzie słońca, gdy kolory będą "nieziemskie", a niebo - jeszcze bardziej dramatyczne.. Możesz wtedy osiągnąć to, że Anioł będzie całkiem złoty, wręcz błyszczący..
Podoba mi się. Ale poszłabym tam o zachodzie, a jeszcze lepiej o wschodzie słońca, gdy kolory będą "nieziemskie", a niebo - jeszcze bardziej dramatyczne.. Możesz wtedy osiągnąć to, że Anioł będzie całkiem złoty, wręcz błyszczący..