Nie wiem, kto to napisał - czy jeszcze Sigma czy już kol. Tomasz - ale trochę mnie to zdziwiło, bo oznaczałoby, że międzynarodowa gwarancja jest przypisana wyłącznie do pierwszego nabywcy a po dalszej odsprzedaży zobowiązania gwarancyjne tracą ważność? Jak to jest dokładnie?
Nie twierdze, że to przypadek omawianego sklepu, bo tutaj okres gwarancyjny zaczyna się dopiero od udokumentowanej sprzedaży w Polsce. Ale w pozostałych przypadkach klient z międzynarodową gwarancją chyba nie powinien mieć obowiązku posiadania w Polsce pierwotnego dowodu zakupu (zagranicznego) - który przecież powinien się zawsze znajdować w księgowości pierwotnego właściciela? Jakie mamy wyjście w takiem przypadku (dalsza odsprzedaż podczas okresu gwarancyjnego)?![]()
mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\
ciekawe jak te negocjacje wygladaja
klient: prosze to co reszta
sprzedawca: przynosci 17-50 2.8 i mowi 1300
klient pyta: a jak tam z gwarancja
sprzedawca: no dobrze 900
![]()
no właśnie... jak to jest z ta gwarancja europejską ?? Toż przecież jesteśmy w Europie... ba.. w Unii Europejskiej.... zawsze myślałem, że z taką gwarancją to na całym terytorium UE naprawię sprzęt kupiony gdziekolwiek w UE. A tu nagle się okazuje że gwarancja - gwarancją, Europa - Europą a każdy się wypina.... Jak nie mam sprzętu z dystrybucji w danym kraju, to już nie naprawię w ramach gwarancji..... to po co te szopki z E-gwarancją ??
Może mnie ktoś uświadomi (w tym konkretnym temacie oczywiście)
EOS 40D + EOS 400D + S 17-70/2.8-4.5 DC + S 70-300/4-5.6 APO DG Macro + C 50/1.8 II , C 580 EX II, monopod Velbon RUP-43, statyw Hama, plecak Lowepro i kilka innych drobiazgów
peet_peet - Tomasz1972 przekazal z sigmy info: "Jeżeli aparat był zakupiony poza terenem UE(...)" wiec nie musisz sie martwic kupujac na terenie UE.
Co w sytuacji jezeli towar zakupiony poza UE jest zwolniony z oplaty celnej (np. aparat kupiony na uzytek wlasny)Jeżeli aparat był zakupiony poza terenem UE, to wymagane są:
- dowód zakupu (z kraju, w którym został zakupiony)
- karta gwarancyjna międzynarodową (wypełniona zgodnie informacją w karcie gw.)
- opłata celna![]()
Wszystko fajnie, ale dlaczego serwis odmawia obsługi np. obiektywów kupionych w Polsce ale poza siecią dystrybucyjną ?? (np. z dystrybucji niemieckiej) to największa bolączką przy zakupach przez internet... tańszy sprzęt jest z reguły sprowadzony spoza naszego kraju i potem są kłopoty z gwarancją
EOS 40D + EOS 400D + S 17-70/2.8-4.5 DC + S 70-300/4-5.6 APO DG Macro + C 50/1.8 II , C 580 EX II, monopod Velbon RUP-43, statyw Hama, plecak Lowepro i kilka innych drobiazgów
nie wiem czy nie naprawia kupionych z dystrybucji niemieckiej, czyli ogolniej mowiac europejskiej. w sumie to nie wyczytalem z jakiej dystrybucji byl ten obiektyw, chyba ktos z japanfoto twierdzil ze z niemieckiej, ale autor watku w sumie nie podal jaka mial gwarancje, czy polska, czy eurpoejska czy inna np. realizowana przez sklep.
natomiast jak to podał Tomasz1972 (http://canon-board.info/showpost.php...2&postcount=93) serwis potrzebuje do rozpoczecia naprawy: dowodu zakupu+karty gwarancyjnej, w przypadku zakupu na terenie ue oraz dodatkowo potwierdzenia oplaty celnej jesli zakup byl wykonany poza ue.
wiec niejest to istotne czy sprzedawca sprowadza sprzet spoza ue czy nie.wazne ze jak w jakis sposob wydaje europejska gwarancje+dowod zakupu, to serwis nie moze nie przyjac sprzetu tylko dlatego ze jest za niska cena, przeciez nikt nikomu nie broni byc samarytaninem i sprzedawac ponizej kosztow albo ramach jakiejs super promocji (oczywiscie jak sie to serwisowi nie podoba to powinien sam podjac odpowiednie kroki aby sprawdzic czy sprzedawca dziala legalnie lub oplaca wszystkie podatki i cla, poprzez zgloszenie tego odpowiednim sluzbom, o czym byla zreszta mowa, bo ponoc sigma zglosila to do us)
istnieje jeszcze jedna mozliwosc jak to ktos w tej dyskusji okreslil FUD, ale wtedy taki fud to trzeba zrobic sigmie straszac ich wystosowaniem pozwu o nie spelnienie przepisow