Cytat Zamieszczone przez kmleon Zobacz posta
OK, nie chcę nikogo przekonywać, do mojego sposobu walki z BF/FF, ale jak na razie jestem z tego zadowolony - odniosłem zamierzony na razie skutek... Jak się okaże, że jest słabo, to nie omieszkam się tym z Wami podzielić ;-)
Nie no, rewelacja. Trzy razy musiałeś tam chodzić i palcem pokazywać jak mają skalibrować, a przecież to wszystko powinno wyjść skalibrowane już z fabryki.
Moja rada jest taka:
- puszka ma FF/BF to wymieniaj na inny egzemplarz,
- obiektyw ma FF/BF to wymieniaj na inny egzemplarz,
w serwisie na Żytniej to tylko moga sp******ić zamiast naprawić. Niech się Canon martwi co zrobić z obiektywami czy aparatami które nie powinny opuścić fabryki a jednak trafiły do klienta.
Doświadczenie z serwisem nauczyło mnie tego że nie będę już więcej frajerem i żadnego źle skalibrowanego sprzętu nie dam sobie wcisnąć. Każdy nowy obiektyw od razu wymieniam do skutku, a jeśli sprzedawca się przed zakupem na takie warunki nie godzi to niech spada, kupię gdzie indziej. W Wawce mam takiego która ma bardzo dobre ceny a sprzęt można w ciągu tygodnia bez żadnego powodu i tłumaczenia zwrócić, jeśli jest tylko w stanie idealnym.