Canon EOS 1D Mark III

[oskarkowy]

A tak sie głupio spytam: testowałeś ten suwak w obie strony? Może to, co Ci się wydaje włączaniem jest wyłączeniem i odwrotnie? Tym bardziej, że aparat zachowuje się z tego co piszesz dokładnie odwrotnie niż powinien.
W zasadzie to sam jeszcze tego nie testowałem, w wolnej chwili sprawdzę.

[Tom01]

A tak sie głupio spytam: testowałeś ten suwak w obie strony?

Suwak służy podobno do regulacji czułości na obiekty pojawiające się znienacka. Priorytet śledzenia tudzież przełączania na nowy obiekt to osobna funkcja. Nie mogę znaleźć powiązania pomimo, że logicznie powinno być. Wydaje mi się, że zgodnie z CnFIII:2 regulujemy szybkość reakcji AF na nowe obiekty w kadrze a CnFIII:4 utrzymujemy ostrzenie na dotychczasowym lub wymuszamy ostrzenie na nowy. Niestety aparat, niezależnie od owych manipulacji reaguje tak samo.

PS. Może to objaw owego "buga" w AF? Mam aparat z serii objętej zarazą i Żytnia go będzie ogladać w drugim tygodniu lutego.

[Bahrd]

Suwak służy podobno do regulacji czułości na obiekty pojawiające się znienacka. Priorytet śledzenia tudzież przełączania na nowy obiekt to osobna funkcja. Nie mogę znaleźć powiązania pomimo, że logicznie powinno być. Wydaje mi się, że zgodnie z CnFIII:2 regulujemy szybkość reakcji AF na nowe obiekty w kadrze a CnFIII:4 utrzymujemy ostrzenie na dotychczasowym lub wymuszamy ostrzenie na nowy. Niestety aparat, niezależnie od owych manipulacji reaguje tak samo.

PS. Może to objaw owego "buga" w AF? Mam aparat z serii objętej zarazą i Żytnia go będzie ogladać w drugim tygodniu lutego.

Zrobiłem test na żaluzjach z blokiem za oknem
Przy -2 (slow) na CnFIII.4 praktycznie nie przeskakiwał na żaluzje, przy +2 (fast) przeskakiwał znacznie żwawiej.
Model z serii z viagrą

[oskarkowy]

Zrobiłem test na żaluzjach z blokiem za oknem
Przy -2 (slow) na CnFIII.4 praktycznie nie przeskakiwał na żaluzje, przy +2 (fast) przeskakiwał znacznie żwawiej.
Model z serii z viagrą

Ja testowałem na sali tańczących ludzi. Wlazłem na scenę nad tłum, w środku kadru wybierałem jedną główkę i śledziłem. W kadrze co chwila pojawiały się inne głowy, ciągle jakieś wyciągnięte ręce itp. Suwak po lewej - sztywno na wybranej główce, suwak po prawej - przeskakiwał na machające ręce, ale nie tak od razu.
Ponieważ było bardzo ciemno, ze dwa razy zgubił sie zupełnie i przeostrzył przez cały zakres.