Tzn ja też wycinam jak robię sport.
Bardzo często.
Jednak wycinanie 1/5 klatki to jest przesada jak dla mnie - bo potem już nie ma co drukować.
No, ale to sprawa indywidualna.

Oczywiście, nie dotyczy to sytuacji ekstremalnych, kiedy naprawdę nie da rady zrobić inaczej niż wycinać 10% klatki - ale z takich sytuacji nie chciałbym robić normy, o!