Pokaż wyniki od 1 do 10 z 790

Wątek: 70-200 f/4 L IS czy 70-200 f/2.8 L

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CYNIG Zobacz posta
    Wiesz, 0,5 kg na jednym, 0,5 kg na drugim i jeszcze 1kg na czym innym i powoli zaczyna sie robic z tego znaczacy ciezar



    Jednak wole rozpatrywac sytuacje gdy nie chce schodzic ponizej pewnego poziomu jakosciowego



    Do Spitsbergenu i Iraku odwolalem sie dlatego ze tam wlasnie dostalem w kosc jesli chodzi o ciezar sprzetu ale mozna zastapic te miejsca dowolnymi innymi jesli chcemy tam leciec ze sprzetem i nosic go na grzbiecie wraz z reszta wyposazenia. Mysle ze lecac na np Borneo mialbym podobne dylematy
    Oczywiście że tak, tyle że sprowadzi się to do jednego. Jezeli chcesz to dasz radę. latam do Azji i do USA/Kanady i wszędzie muszę targac ze sobą sprzet jako bagaż podręczny a wiąże się to najczęściej z tym ze niosę jedną torbe z aparatem (wiekszość szkieł, body plus lampa , ładowarka, baterie itd) drugą torbę z laptopem i dokumentami plus podręczny w tzw "piesku" ważący około 15-20kg (wiem że w podręczny officjalnie mozna władować 5kg)i daje radę (przy okazji ciekawostka torba z lapem jak i torba z aparatem nie jest liczona na lotniskach jako podręczny bagaż tylko jest traktowana jak na podobnej zasadzie jak damskie torebki), nie narzekam na cięzar. Bo wole miec zapas swiatła niz go nie mieć. Natomiast czytając wczesniejsze wpisy nie mogę oprzeć się wrazeniu, ze wiekszośc mówi o "spacerowym" zoomie i w tym kontekscie narzeka na jego wagę, stad tez moja ironia jak równiez przykład mojej żony.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar p13ka
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    57
    Posty
    1 013

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez andres Zobacz posta
    Natomiast czytając wczesniejsze wpisy nie mogę oprzeć się wrazeniu, ze wiekszośc mówi o "spacerowym" zoomie i w tym kontekscie narzeka na jego wagę, stad tez moja ironia jak równiez przykład mojej żony.
    No ale po co ta ironia. Czy tak ciężko zrozumieć, że nie każdy chce/musi dla swoich potrzeb targać 1,5kg cegłę lub 20kg sprzętu na plecach? To wcale nie oznacza, że takiego kogoś musisz zaraz odsyłać po kompakt. Nie wpadajmy z jednej skrajności w drugą. Dla kogoś/po coś w końcu są produkowane takie zoomy jak 70-200/4.
    Ja jeżeli wiem, że będzie kiepsko ze światłem, to zabieram 2x lżejszy i jaśniejszy 135L. Po prostu dla mnie jest to jakiś kompromis.

  3. #3
    Coś już napisał
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    38
    Posty
    83

    Domyślnie

    Hm to moze teraz ja cos napisze. Długo sie zastanawiałem co wziasc, bylem zdecydowany na 70-200 f4 z IS głownie ze wzglednu na ISa ale pofociłem troche F4 i okazało sie ze jego ostrosc mnie nie zachwyca ani troche moze to była trefna sztuka nvm. Trafiła sie okazja 2.8L kupiłem i teraz co o tym sadze

    Kiedys juz nim fociłem na koncertach i byłem zachwycony idealne szkło do reporterki (konecrty, sport, wybiegi) jasne, szybkie, ostre. To ze ciezkie ? Trzeba sie nauczyc to wszystko. 2.8 ma piekny bokeh i to jest to czym miazdzy F4.

    Co prawda sztuka znajomego była ostrzejsza i jak dawało sie na F4 była totalna miazga u mnie juz tego nie widac az tak bardzo pewnie przez moja 30stke ma jakies ostatnio problemy z AFem. Ale mimo to uwazam iz 70-200 2.8 to idealny wybór. Robilem dzis zdjecia na wybiegu mody slubnej i po prostu jestem zachwycony ta ostroscia przy tak kiepskim swietle. Na f4 tego nie bedziecie mieli bo wam modelki sie rozmarza Jesli ktos sie zastanawia nad F4IS a 2.8 polecam 2.8 z czystym sumieniem.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar m_o_b_y
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Wa-wa
    Posty
    1 095

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ghent Zobacz posta
    Hm to moze teraz ja cos napisze. Długo sie zastanawiałem co wziasc, bylem zdecydowany na 70-200 f4 z IS głownie ze wzglednu na ISa ale pofociłem troche F4 i okazało sie ze jego ostrosc mnie nie zachwyca ani troche moze to była trefna sztuka nvm. Trafiła sie okazja 2.8L kupiłem i teraz co o tym sadze

    Kiedys juz nim fociłem na koncertach i byłem zachwycony idealne szkło do reporterki (konecrty, sport, wybiegi) jasne, szybkie, ostre. To ze ciezkie ? Trzeba sie nauczyc to wszystko. 2.8 ma piekny bokeh i to jest to czym miazdzy F4.

    Co prawda sztuka znajomego była ostrzejsza i jak dawało sie na F4 była totalna miazga u mnie juz tego nie widac az tak bardzo pewnie przez moja 30stke ma jakies ostatnio problemy z AFem. Ale mimo to uwazam iz 70-200 2.8 to idealny wybór. Robilem dzis zdjecia na wybiegu mody slubnej i po prostu jestem zachwycony ta ostroscia przy tak kiepskim swietle. Na f4 tego nie bedziecie mieli bo wam modelki sie rozmarza Jesli ktos sie zastanawia nad F4IS a 2.8 polecam 2.8 z czystym sumieniem.
    Szkło 70-200f4/IS ma znakomite recenzje i dlatego właśnie je zamierzam kupić.
    O żadnym "miażdżeniu" przez 70-200f2.8 wg. wszystkich znanych mi recenzji nie ma mowy.
    Nie sposób przecenić przydatności IS, który pozwala robić nieporuszone zdjęcia przy długich czasach naświetlania bez statywu.
    Jeśli obiekt nie porusza się bardzo szybko, vide modelka , to IS w znacznym stopniu zastępuje lepsze światło.
    A dwukrotnie większa waga szkla 2,8 mnie nie zachwyca. :grin:
    Pozdrówka
    m_o_b_y
    --------------------------------------------------------
    Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
    Witold Gombrowicz

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •