Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 34

Wątek: Kiedy kupiliście dziecku pierwszy aparat? I jaki?

  1. #21
    Dopiero zaczyna Awatar Dexxim
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa/Białystok
    Wiek
    47
    Posty
    38

    Domyślnie

    Nie mogę zostawić tego listu bez odpowiedzi.
    Po pierwsze nie mam chorych ambicji, ani komleksu wyścigu szczurów.
    Po drugie mój list jest opatrzony małą dozą autoironii i humoru.
    Po trzecie czemu zakładasz że nie kupiłem dziecku kredek?
    Po czwarte jak dziecko uczy się obsługiwać wieżę CD czy telewizor - bo naśladuje rodziców to czemu nie miało by sie uczyć robić zjęcia. W jej wieku to naturalna chęć robienia tego co rodzice.
    Po piąte zamieściłem tylko jedno zdjęcie - bo z zasady nie umieszczam zdjęć przedstawiających członków mojej rodziny w internecie - a większość zdjęć jakie zrobiła Nela to portety mamy i taty
    Po szóste nie twierdzę że jej zdjęcia mają jakikolwiek wymiar poza sentymentalnym. Są źle skadrowane, pokrzywione, często nieostre, ale
    dla Neli zobaczenia zdjęcia na małym ekraniku sprawia niesamowitą frajdę.
    Więc czemu miałbym dziecku tej frajdy odbierać?
    Canon 7d | T 18-270 | S 18-35 | C 18-55 | C 50 1.8

  2. #22
    Coś już napisał Awatar Garnett
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    79

    Domyślnie

    Kolego EWG ja mysle ze nie chodzilo tutaj o EOS 350 tylko o canon PowerShot 350

    http://www.dpreview.com/reviews/spec.../canon_350.asp

    Pozdrawiam
    Canon 40d + 70-200/2,8 L USM ,18-55, 135/3,5, 300/2,8
    ( Nikon D70s + 17-50/2,8 + 80-200/2,8 + 105/3,5 + SB800+ 50/1,8 ) Skradzione 30/08/2008 w okolicach Płońska

  3. #23
    Dopiero zaczyna Awatar Dexxim
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa/Białystok
    Wiek
    47
    Posty
    38

    Domyślnie

    Chyba wiem jaki aparat posiadam
    podpowiedź: patrz stopka
    a dla nie dowiarków -> sprawdźcie sobie exif
    i a pro po całej dyskusji: zabił mnie wczoraj tekst córki po powrocie z przedszkola: "Tato, porobimy mamie zdjęcia?"
    Canon 7d | T 18-270 | S 18-35 | C 18-55 | C 50 1.8

  4. #24
    Uzależniony Awatar Avadra_K
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    55
    Posty
    580

    Domyślnie

    Poczytałem wypowiedź EWG i odpowiedzi Dexxima i muszę powiedzieć, że w tym wypadku uwagi ewg są zupełnie nietrafione.
    Nie widzę tu żadnych kompleksów, czy frustracji rodziców, którzy pozwalają swoim pociechą na "zabawę w fotografów". Sam jestem najlepszym tego dowodem (Młody miał 9 lat kiedy pierwszy raz pojechał na nasz zlot do Krakowa i chodził z nami cały dzień, robił zdjęcia, dyskutował (głownie z Czachą;-) i strasznie ubolewał że w tym roku Czacha nieprzyjechał) i jakoś niewydajne mi się aby ktoś proponował mu kredki do rysowania :-( Czasem dobrze jest rozwijać w dziecku zainteresowania nieco inne niż tv, video, pcgry. Co się zaś tyczy rozwoju manualnego (czytaj rysowania) nie każde dziecko rodzi się Matejką i nie każde dziecko lubi prace manualne. Moim zdaniem, jeżeli dzieciakowi sprawia przyjemność robienie zdjęć mamie, tacie, kotu czy psu niech je robi - bez względu na efekt. Alek robi zdjęcia analogiem i najważniejsze jest to, ze już wie jak i co się robi. Cieszy mnie to i osobiście wolę żeby chodził i robił zdjęcia (nawet te kiepskie, nieostre, itp....) niż miałby się godzinami wprawiać w używaniu pilota TV.
    _______________________________________________
    Ars non habet osorem nisi ignorantem (sztuka nie ma wroga, chyba że w ignorancie )
    __________________________________________________ ___________
    To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus . "Mistrz i Małgorzata" M Bułhakow

  5. #25
    Początki nałogu Awatar pmagdalena
    Dołączył
    Aug 2007
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    260

    Domyślnie

    a może takie coś dla dziecka :
    http://www.allegro.pl/item268374876_...arta_128m.html

    własnie znalazłam na allegro i jakbym miała komu kupic to bym sie chyba zdecydowała zwłaszcza że to dla dziewczynki i ładne i pozyteczne

  6. #26
    Uzależniony Awatar Avadra_K
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    55
    Posty
    580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pmagdalena Zobacz posta
    a może takie coś dla dziecka :
    http://www.allegro.pl/item268374876_...arta_128m.html

    własnie znalazłam na allegro i jakbym miała komu kupic to bym sie chyba zdecydowała zwłaszcza że to dla dziewczynki i ładne i pozyteczne
    Pomysł zdecydowanie fajny ;-) tyle że dla dziwczynek. Spróbuj chłopakowi dać różowy aparat
    _______________________________________________
    Ars non habet osorem nisi ignorantem (sztuka nie ma wroga, chyba że w ignorancie )
    __________________________________________________ ___________
    To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus . "Mistrz i Małgorzata" M Bułhakow

  7. #27
    Początki nałogu Awatar pmagdalena
    Dołączył
    Aug 2007
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    260

    Domyślnie

    nie no chłopakowi odpada ale dla dziewczynki świetny a autor wątku ma chyba córke o ile pamietam

  8. #28
    Pełne uzależnienie Awatar aptur
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    3 837

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pmagdalena Zobacz posta
    a może takie coś dla dziecka :
    http://www.allegro.pl/item268374876_...arta_128m.html

    własnie znalazłam na allegro i jakbym miała komu kupic to bym sie chyba zdecydowała zwłaszcza że to dla dziewczynki i ładne i pozyteczne
    Jak dziecko małe to zwykła plastikowa zabawka sprawia sporo radości i nie trzeba od razu kupować prawdziwego aparatu


  9. #29
    Uzależniony Awatar Avadra_K
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    55
    Posty
    580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aptur Zobacz posta
    Jak dziecko małe to zwykła plastikowa zabawka sprawia sporo radości i nie trzeba od razu kupować prawdziwego aparatu

    Fakt, ale jak dzieciak ma smykałkę to poradzi sobie bez kupna - wymęczy staruszków żeby mu pozyczyli własny sprzęt
    _______________________________________________
    Ars non habet osorem nisi ignorantem (sztuka nie ma wroga, chyba że w ignorancie )
    __________________________________________________ ___________
    To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus . "Mistrz i Małgorzata" M Bułhakow

  10. #30
    Początki nałogu Awatar Reno
    Dołączył
    Oct 2004
    Miasto
    Bielsko Biała
    Posty
    271

    Domyślnie

    Nadia ma już aparat - zabawkę, zdaje się, że jakieś cukierki w nim były . Robi mi zdjęcia regularnie .

    Te aparaty Fisher Price są w 2 wersjach kolorystycznych, są też niebieskie dla chłopców. Są jeszcze inne, firmy Vtech: http://www.pocket-lint.co.uk/news/ne...era-kids.phtml

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •