Pokaż wyniki od 1 do 10 z 61

Wątek: Jak uniknąć zabrudzeń matrycy

Mieszany widok

  1. #1
    Alexander
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez towersivy Zobacz posta
    matrycę mam czystą bo raz w miesiącu ja po prostu czyszczę.

    Pzdr.
    To podziwiam. Ja nawet przedniej soczewki obiektywu nie potrafię wyczyścić tak żeby żaden pyłek nie pozostał.

    Pozostaje mi (i podobnym) mieć nadzieje, że Canon wymyśli automatyczny odkurzacz, który skutecznością przynajmniej dorówna wynalazkowi Olympusa.

  2. #2
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Alexander Zobacz posta
    To podziwiam. Ja nawet przedniej soczewki obiektywu nie potrafię wyczyścić tak żeby żaden pyłek nie pozostał.
    A widzisz te pyłek, który zostanie na zdjęciach? Bo jeśli nie, to chyba nie ma czym się przejmować.
    Pozostaje mi (i podobnym) mieć nadzieje, że Canon wymyśli automatyczny odkurzacz, który skutecznością przynajmniej dorówna wynalazkowi Olympusa.
    Jeśli myślisz, że lustrzanki Olego nie wymagają czyszczenia matrycy, bo mają taki wypasiony "odkurzacz", to się mylisz. Wiem z autopsji, nie testów, bo posiadam w domu od około 2 lat E300.

  3. #3
    Alexander
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    A widzisz te pyłek, który zostanie na zdjęciach? Bo jeśli nie, to chyba nie ma czym się przejmować.
    Oczywiście masz rację, chodziło mi tylko o to, że jeśli nie potrafię wyczyścić obiektywu to nie badzo wierzę w to by udało mi się idealnie wyczyścić matrycę a niej w przeciwieństwie do przedniej soczewki każdy pyłek może mieć duże znaczenie.

    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    Jeśli myślisz, że lustrzanki Olego nie wymagają czyszczenia matrycy, bo mają taki wypasiony "odkurzacz", to się mylisz. Wiem z autopsji, nie testów, bo posiadam w domu od około 2 lat E300.
    Z autopsji odkurzacza olka nie znam. Swoją opinię opierałem na jednym teście, porównującym odkurzacze w poszczególnych systemach
    http://pixinfo.com/en/articles/ccd-dust-removal/
    i na wielu opiniach użytkowników Olka. Np. Magus, który przeszedł do nas pisał, że przez 2 lata korzystania z E1 i wielu wymian obiektywów ani razu nie musiał czyścić matrycy.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar gonzo44
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    był Kraków, był Gdańsk, jest Kraków :-)
    Wiek
    44
    Posty
    1 304

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Alexander Zobacz posta
    Oczywiście masz rację, chodziło mi tylko o to, że jeśli nie potrafię wyczyścić obiektywu to nie badzo wierzę w to by udało mi się idealnie wyczyścić matrycę a niej w przeciwieństwie do przedniej soczewki każdy pyłek może mieć duże znaczenie.
    Może chodzi o elektrostatykę, powłoki albo coś innego ale matrycę czyści się dużo prościej niż soczewki.

  5. #5
    Uzależniony Awatar tom517
    Dołączył
    Jun 2007
    Wiek
    46
    Posty
    495

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gonzo44 Zobacz posta
    matrycę czyści się dużo prościej niż soczewki.
    Napewno mniejsza powierzchnia do czyszczenia, ale bardziej sie rece trzesa (przynajmniej przy pierwszym razie) i fakt zeby uszkodzic, to sie naprawde trzeba postarac

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •