Wiesz, tego to Ci na 100% nawet na płatnym parkingu nie zapewniają. Garaż podziemny ma zamykaną bramę, więc dostęp jest nieco ograniczony (chyba, że jakiś lokator zostawi drzwi wejściowe otwarte).
Jak masz jakąś drezynę to można zostawić bez obaw. Jak coś lepszego - to pewnie masz jakiś pokrowiec na to i można przykryć.
Ja parkuję swoją Corollę, sąsiad Alfę Romeo i na razie bez szwanku (no, mi kołpaki ukradli rok temu).