w ciemni (pojecie dwuznaczne ) mozesz troche rozszerzyc ta szczelinke (za cholere nie wiem jak sie nazywa) i probowac np penseta wyciagnac film. ja kiedys tak robilem i z tego co pamietam to sie udalo
Tylko przy ponownym wkładaniu do aparatu lub innym narażeniu filmu w rozwalonej kasetce może dojść do zaświetlenia materiału.