Lot na 3cim?? Przeciez to bezpieczny przewoznik
Lot na 3cim?? Przeciez to bezpieczny przewoznik
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
Wiem slawi, ale akurat co do Lotu to jezeli chodzi o bezpieczestwo to raczej czolowka, wszak na maszynach lataja najlepsi na swiecie piloci i to czuc przy kazdym ladowaniu, majac za porownanie anglikow czy innych pilotow. Mi glownie chodzi o to czy dolece do Indi, bo akurat lot w miekkich fotelach to bedzie najbardziej komfortowa czesc tej wycieczki![]()
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
wow, gdzie Ty te samoloty widziales![]()
ja przez 3 lata z rzedu jezdzilem na wschod i ANI RAZU nie widzialem, zadnego z tych samolotow w barwach aeroflotujesli juz sa jakies lepsze samoloty 9bo pewnie sa) to zapewne uzywaja ich do lotow europejskich lub przez ocean bo tam sa wyzsze wymogi odnosnie ladujacych samolotow.. dlatego starocie ktorym nie pozwolonoby ladowac w europie, lataja w najlepsze po calej Rosji i okolicach..
Aeroflot to ruski moloch - lataja niestety na leciwych ruskich samolotach (innych nie widzialem na plycie lotniska, same "dziadki" w barwach Aeroflotu)... ale masz tam tez od groma innych przewoznikow - np. ja lecialem jeszcze Transaero i Sybir'em.. wlasciwie to od strony pasazera poziom prawie europejski a od strony technicznej - ktoz to wie ;-)...
3 zdarzenie ktre daly mi do myslenia:
-lot z Moskwy zaczal sie godzine pozniej bo piloci meldowali "problemy" - jakie, nie wiem do dzis i niech tak zstanie![]()
-do Irkucka z Moskwy lecialem Boeingiem 737 lini Transaero-na broszurkach ktore byly przy siedzeniach mial maks. zasieg mniejszy niz trasa Moskwa - Irkuck.. moze co jakis czas wlaczal "luz" i oszczedzal paliwo![]()
le dolecial wiec "+" dla nich
![]()
-2 tyg. po powrocie w zamachu terrorystycznim (bylo o tym glosno) wysadzono samolot linii Sybir, ktorym wczesniej lecialem (mieli jednego Airbusa a tym samolotem wracalem z wakacji)..
innymi slowy to troche loteria ale biorac pod uwage ilosc przewoznikow, liczbe lotow i liczbe glosnych wypadkow - mozesz smialo leciec![]()
no i ten dreszcz emocji kiedy samolot zaczyna kolowac - to przygoda sama w sobie, Indie przy tym to pikus![]()
![]()
pozdr.
Ostatnio edytowane przez Kubak82 ; 28-01-2007 o 19:21
tak, chlopcy z "zastepstwa" pewnie przypili w barze i trzeba ich bylo do stanu uzywalnosci doprowadzic :wink: .. potem do kokpitu i lecimy
no i w sumie sam sobie odpowiedziales![]()
w sumie w wiekszosci to ludzie ktorzy odeszli z lotnictwa wojskowego, wyszkoleni jeszcze na prawdziwych samolotach a nie symulatorach, z duzym praktycznym doswiadczeniem i wieksza iloscia godzin w powietrzu.. nie wiem, nie upieram sie "bo tak" ale abstrahujac od stewardess - pilotow PONOC mamy jednych z lepszych..
Ostatnio edytowane przez Kubak82 ; 30-01-2007 o 00:06
Raczej o latanie precyzyjne, na malych samolotach sportowych. Widziales kiedys jak sadzaja te maszyny w malusienkim polu?? Takze loty na orientacje i tak jak pisal kubak w wiekszosci to sa piloci po szkole orlat. To widac najlepiej przy ladowaniu, jak w ciezkich warunkach pogodowych potrafia posadzic maszyne, mam porownanie z anglikami.
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
Z tym "szkoleniem na rzeczywistych samolotach" wcale nie jest tak różowo.
Po pierwsze, ze względu na koszt takiego szkolenia ilość wylatanych godzin jest mocno ograniczona.
Po drugie, na rzeczywistych maszynach, z wiadomych względów, nie trenuje się sytuacji ekstremalnych, a "dobry pilot" to moim zdaniem nie taki, który gładko poprowadzi samolot w dobrych warunkach, tylko taki, który poradzi sobie w sytuacji krytycznej.
@liquidsound
Wracając do tematu wątku - o co Ci właściwie chodzi? O to żeby ktoś Ci zagwarantował, że nie będziesz miał nieplanowanego międzylądowania gdzieś w dżungli po drodze? Tego nikt nie zagwarantuje.
Czy chodzi Ci o parwdopodobieństwo utraty życia lub uszczerbku na zdrowiu w trakcie takiego lotu? Jeżeli tak, to zapewniam Cię że dużo bardziej ryzykowny pod tym względem jest sam dojazd samochodem do lotniska i z powrotem niż sam lot.
Pozdrawiam
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II