Ostatnio edytowane przez gwozdzt ; 10-01-2007 o 08:48
ja mialem pewne doswiadczenie z folia... kupiłem sobie sliczny nowy apracik wiec pomyslałem trzeba go dopiescic... wiec wiedzony tym postanowieniem czym prędzej poszukałem okleiny na ebay... kupiłęm oczywiscie najdroższą bo dlaczego nie miec najlepszej...okleiłem sobie nia aparat "dookoła" i byłęm bardzo szczesliwym człowiekiem aż... wyszedłem na słońce i za ch.. nie widziałem nic co mi sie wyswietlało na ekranie... mało mnie szlag nie trafił. więc stojąc przed wyborem: moje nerwy czy folia wybrałem... folia wylądowała w koszu na smieci :] od tamtej pory juz tego nie uzywam a po 8 miesiącach dalej posiadam nieporysowany LCD
BTW, rozwiązanie Nikona z klapką jest o niebo lepsze jak jakies cholerne naklejki...
fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności
EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple
NO dobra, ale po co klapka skoro w Canonie tworzywo, z którego jest okienko, jest tak twarde?
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności
EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple
Nie, piast9, klapka w Nikonie jest po to, żeby ją można było wymienić po zarysowaniu (bo jak widać nawet w Canonie LCD da się zarysować).
Jakby jeszcze ktoś szukał jakiejś folii to niech zajrzy tu:
http://www.palmtopy.pl/?p0=1&o=928
może przy okazji i palmtopa sobie zaklei....
ja muszę powiedzieć, że po zakupie folii Bilora używam cały czas i jestem zadowolony.