Robiłem reportaże ślubne. Drażni mnie gadanie że bez dobrego (szybkiego) sprzętu nie da się zrobić dobrych zdjęć. Da się tylko niektórzy tego nie potrafią. Wole przemyślane kadry w których trochę wolniejszy AF bardzo nie przeszkadza niż testowanie obiektywu czy ostrzy w punkt (oko) na pannie młodej.
<połaczone>
Pewnie że technika pomaga. Tylko niektórzy wierzą że bez techniki się nie da, a co gorsza wciskają to innym – boja się że ci z gorszym sprzętem zrobią lepsze zdjęcia czy co?
Trzeba to tłumaczyć onanistą sprzętowym![]()