Mam Rkę (30 mpix) i przez jakiś czas korzystałem z Tamrona 24-70 f2.8 wersji pierwszej. I tutaj zgoda z Candarem - przy f2.8 jest lekkie mydło (od f5,6 spokojnie można focić), natomiast jak jakiś czas temu przejrzałem zdjęcia z tego Tamrona na puszce 6D, to... tam też było podobnie. Tamronem przy f2.8 też da radę focić, oczywiście, ale zauważalnie ostry będzie w centrum kadru i jeśli jakiś obiekt zajmuje dużą część tego kadru właśnie. Wtedy nie widać jakoś mydła specjalnie.
Tylko należy zaznaczyć, że np Rka generalnie jest zauważalnie ostrzejsza (nie znam się na tym, ale zdjęcia z Rki są po prostu ostrzejsze z natury względem 6d przy tych samych szkłach). No i dwa - Zachwycałem się 6D przez tyle lat i nie brakowało mi ostrości. Mi i pewnie milionom ludzi na świecie![]()