Tylko raz czytnik (któryś tam stary SanDisk pro) popsuł mi kartę ale wina była moja bo nie zaktualizowałem w nim firmware a karta była zbyt nowa i zbyt duża. Generalnie czytnik może popsuć kartę jeśli chip lub firmware nie zna typu karty jaką włożysz (czyli stary czytnik - nowa karta). Inne przypadki to już pech. Aparat ma tą przewagę,że powinien być kompatybilny z kartą, która nagra ale znowu prędkość plus podłączanie kabla dua mnie jest upierdliwe
Przegrywam roznymi czytnikami SanDisk, Lexar i kiedyś takiej polecanej niemieckiej marki, której już nie pamiętam i poza w/w przypadkiem nic się nie dzieje. Pracuje na SD, CF i CFE i trochę tych TB się przemieliło.