Ostatnio edytowane przez grissley ; 23-01-2025 o 00:41
PowerShot A720 IS
https://pl.aliexpress.com/item/10050...Cquery_from%3A
To jest to, ale jest z tym problem. Otóż ja kupiłem 2 zestawy dość dawno temu i okazało się, że tylko jeden jest zmontowany poprawnie, a drugi nie. Chodzi o to, że każda dźwignia ma dwa łożyska osadzone w aluminiowym korpusie, a Chińczyk montował je na sucho, a gdy mu nie wchodziły, to sobie pomagał młotkiem, więc delikatnie odkształcił obudowy, a łożyska są delikatnie przekoszone względem sworznia i siebie nawzajem. Skutkuje to cięższą pracą łożysk i szybszym zużyciem, a nawet obracaniem się łożysk na sworzniu i zdzieraniem z niego ocynku, a wtedy wchodzi korozja. Dość szybko musiałem wymienić łożyska, a ile się młotem na kowadle otłukłem, aby wybić stare, to szkoda gadać, bo się pozapiekały na sworzniu.
Potem wyszły jeszcze większe jaja, gdy mnie kolega poprosił o kupienie mu takich dźwigni. Na wszelki wypadek wziąłem dwie pary, aby jedną w razie czego oddać, ale się okazało, że obie są wadliwie zmontowane, a na dodatek Chińczyk skleił łożyska ze sworzniem, więc powodzenia, żeby to rozmontować nie mając prasy, a w odkształcone gniazdo już nigdy żadne łożysko prosto nie wejdzie. Zwróciłem obie pary.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Też bym zwrócił, ale drobna porada na przyszłość.
Klej to jednak tworzywo sztuczne, nawet epoksydowy dwuskładnikowy i nie jest odporny na temperaturę około 70-100 stopni. Takie połączenie można podgrzać, na przykład opalarką elektryczną na niższym (chłodniejszym) biegu i wtedy może się udać w warunkach domowych.
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
Niby tak, ale w takie łożyska, podwójnie uszczelnione, nie pakuje się smarów wysokotemperaturowych, a grzanie całej dźwigienki aby podgrzać dwa łożyska na ich powierzchni styku ze sworzniem 15 mm wymaga czasu i jest ryzyko nie tylko rozwarstwienia sie smaru, ale także jego wytopienia, oraz ryzyko odpuszczenia powierzchni utwardzonych kulek i bieżni, bo nie ma kontroli nad temperaturą w miejscu stykania się elementów. Metal akumuluje ciepło i głębiej może być dużo wyższa temperatura, niż przy powierzchni. Opalarka to mało precyzyjne urządzenie do podgrzewania. Ona się sprawdza przy połączenaich gwintowych, ale do łożysk tocznych 2RS to raczej nie polecam.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Słusznie, ale zakładałem że w tym wypadku łożyska i tak były na zniszczenie.
Robiłem taki eksperyment przy ściąganiu koła pasowego z wału silnika, przy ostrożnym grzaniu nie uszkodziłem uzwojenia, o co się najbardziej bałem.
--- Kolejny post ---
A hamulce najlepiej smarem teflonowym - na 100% nie będą hałasować.
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz