Niekoniecznie. Masz do wyboru: albo wykorzystać stare lampy i dokupić wyzwalacze radiowe, albo złożyć zupełnie nowy zestaw od podstaw, a tu wariantów jest multum. Możesz np. wybierać pomiędzy systemami YN622 lub RT Canona, do którego Yongnuo też robi lampy i sterowniki, a oprócz tego systemy YN560 i wszelkie Godoxy, oraz dowolną, inną markę.
Jest też taki prosty system nadajników radiowych Yongnuo RF603 II, który jednak nie pozwala na zdalne sterowanie parametrami lamp, a jedynie je wyzwala, no i nie pracuje w TTL.
Nowe i niektóre starsze lampy Canona (nie tylko, firm trzecich też) dają się też sterować radiowo (także w TTL) przez robiony przez Yongnuo odbiornik YNE3-RX, a wtedy nadajnikiem musi być YN E3-RT, lub YN E3-RT II.
Jeżeli zaś masz już Canon 380EX, a druga lampa jest Nikona, to dość sensownym rozwiązaniem jest użycie systemu 622, bo wysteruje ci on lampę Canona z poziomu body, lub nadajnika, a lampę Nikona po prostu wyzwoli.
Reasumując, zakup sterownika YN622C-TX (bo on potrafi działać także jako wyzwalacz radiowy na innym korpusie, niż Canon) plus dwa odbiorniki YN622C-II do Twoich lamp załatwi sprawę, lub zamiast jednego odbiornika zakup lampy YN 685 już mającej wbudowany odbiornik. Zyskasz wtedy pełne sterowanie lampami z poziomu body lub z nadajnika YN622C-TX.
Oczywiście, zamiast tego nadajnika można też trochę taniej, czyli zastąpić go trzecim YN622C-II, ale wtedy nie da się sterować lampami inaczej, niż z poziomu body. Dowcip polega na tym, że gdy masz lampy w systemie Canona, a aparat jest inny, to ten nadajnik może sterować tymi lampami jak chcesz.
Aktualnie nawet mam do sprzedania 2-4 praktycznie nieużywane YN622C II, 3 nieużywane YN3E-RX, oraz nieużywaną lampę Neewer NW680, która współpracuje z systemem YN622 (ale nie ma wbudowanego odbiornika, oczywiście).
Sterownika YN622C-TX nie sprzedaję, bo dokupiłem dwie lampy YN685, więc mam komplet, a te pozostałe odbiorniki mi zalegają.