Ogólnie podoba mi się koncepcja. Canon mógłby zrobic takie AE-1.
Ogólnie podoba mi się koncepcja. Canon mógłby zrobic takie AE-1.
A ja wręcz przeciwnie. Błąd logiczny autora tego tekstu. Jak mu się podoba "biżuteria" to niech sobie kupi złote łańcuchy na szyję. Będąc fanem jakiejś marki nie trzeba mieć klapek na oczach xD
System wybiera się dla obiektywów, których będzie się w nim używać! I tutaj akurat zgodzę z tym gościem, który tak zrobił https://www.youtube.com/watch?v=lpaiRLoXb_Y
Z systemu Fuji X zrezygnowałem właśnie dlatego, że nie było w nim szkieł z ogniskowymi których potrzebowałem a ceny były kosmiczne jak na APS-C
Ostatnio edytowane przez candar ; 30-09-2023 o 09:46
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
Ja też.
Zresztą, od kiedy mam Canona EOS 650 (od 1990 r.) i przekonałem się, że można jednym pokrętłem i bez zbytniej gimnastyki poustawiać wszystkie parametry, które wszystkie są widoczne na jednym LCD, i nie trzeba biegać oczami od kąta, do kąta, to mocno sceptycznie podchodzę do wyciągania odrębnych elementów sterujących poszczególnymi funkcjami. Nawet przy EOS M5 zdarza mi się zapomnieć, że ten skurczybyk ma odrębne pokrętło do korekcji EV, i w panice kombinuję, jak tu wstawić, lub zmienić, tę korekcję, cisnąc guziki, i kręcąc tylnym kółkiem tak, jakbym miał w łapach lustrzankę
Natomiast przy Zf najbardziej mi się rzuca w oczy brak konkretnego gripa, a to już jest dla mnie perwersja, a nie nostalgia.
Ostatnio edytowane przez atsf ; 30-09-2023 o 11:13
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Nie ma miejsca dla jednego modelu bez gripa?
Klasyczne lustrzanki MF i dalmierzowce nie miały gripów.
An iconic exterior design inspired by Nikon's historic FM2.
https://imaging.nikon.com/imaging/li...irrorless/z_f/![]()
Ostatnio edytowane przez capo-di_tutti-capi ; 30-09-2023 o 12:09
Mam klasyczną lustrzankę bez gripa (Practica MTL-5) i bardzo słabo się ją w ręce trzyma. Dobrze trzymało się w latach 80-tych kiedy o lepszych sprzęt było trudno.
Wbudowane gripy pojawiły się już erze lustrzanek na film i to było postęp przyjęty bardzo entuzjastycznie. Jeszcze dzisiaj jednym z pierwszych kryteriów oceny ergonomii korpusu jest obecność, wielkość i głębokość gripa, więc robienie korpusów bez gripa raczej nie zaspokaja niczyich potrzeb pod względem ergonomii, a ponieważ grip zwykle nie wystaje do przodu dużo bardziej, niż nawet obiektyw-naleśnik, to ta redukcja rozmiaru korpusu jest psu na budę.
Do aparatów Fuji ciągle widzę oferty na dodatkowe gripy do normalnego, poziomego kadru, ale żeby palec mógł sięgnąć spustu na korpusie, to one nawet nie zbliżają się ergonomią do tych wbudowanych.
Przez parę lat używałem Olympusa OM-4 i zawsze mi brakowało chociaż tej firmowej namiastki gripa, żeby choć pazury zaczepić, bo albo był w ogóle niedostępny na eBay, albo za chore pieniądze. Po podpięciu windera grip był już spoko, ale palec nie sięgał do klawiszy na korpusie, a to już było bardziej wkurzające.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Ja się nie zgodzę. Dla niego jest problemem, że włączając preselekcję przysłony, nie działa pokrętło czasów?
Czy ja czegoś nie rozumiem, czy on?
Większość obiektywów Z ma sterowanie przysłona w obiektywie, nawet te robione przez Tamrona.
Moim zdaniem on nie bardzo wie o czym pisze, albo stara się udowodnić tezę, którą sobie wymyślił.
Wbudowane gripy pojawiły się w lustrzankach z elektrycznym przewijaniem filmu.
http://www.buhla.de/Foto/Konica/eFS-1Haupt.html
Ostatnio edytowane przez capo-di_tutti-capi ; 30-09-2023 o 14:44
Zgadza się, bo gdzieś trzeba było upchnąć baterie R6, i dzisiaj grip też mieści baterie. To rozwiązanie ma już ponad 40 lat i nie gryzie się z klasycznym (pokrętłowym) sterowaniem funkcjami aparatu, więc nie widzę powodu, aby się cofać nieomalże do epoki króla Ćwieczka w imię samej estetyki.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
FM-2 którym się inspirowali jest z 1982 roku
i wbudowanego gripa nie miał.
Canon AL-1 już tak klasycznie nie wygląda ze swym gripem https://mikeeckman.com/2018/03/canon...ntent=cmp-true
Dali namiastkę jak w F3 czy dokręcany do FA.
Jakby wzorowali się na F-401 czy późniejszych...
https://en.wikipedia.org/wiki/Templa...lm_SLR_cameras
Ostatnio edytowane przez capo-di_tutti-capi ; 30-09-2023 o 15:34