Wszystkie bezlustra sa za małe (zawsze tak twierdziłem) i źle sie trzymają (te Canona też). Z7II też jest za mały. Dokupiłem L-bracket i zamontowałem tylko dolną jego część. Polecam to rozwiązanie, także użytkownikom Canona. Teraz mam już "pełnoprawny" grip.
(pominąłem np Nikona Z9 czy Z8, Canona R3, te sie trzyma OK)
Haczyć? Nikon tak robi we wszystkich body od kilkudziesięciu lat i pierwszy raz słyszę, że ktoś podnosi taki temat. No chyba, że się che byc bardzo złośliwym.
Co do kółek sterujących. Jeżeli tylne jest poziome to naturalne jest to że przednie tez sie obraca poziomo. Rozwiązanie Canona uważam za dziwne, w dodatku zawsze sie zastanawiałem co gdy pada deszcz. Kiepskie body, w sensie te z niskiej półki mają dobre uszczelnienia? Przecież kręcenie tym kółkiem to wpompowywanie wody do środka.