Taki trend ustawiają też od dawna różne kółka zainteresowań. Kiedyś Bangi opisał, co trzeba zrobić, żeby zdjęcie samolotu dopuścili na samolotowe forum; ja Kolegę podziwiam, bo mnie by się nie chciało. (Myślę, że się nie pogniewa, że Go przywołuję.) Zobaczcie co wymyślają na forach ptasioprzyrodniczych, żeby każdą stosinę w piórku sikorki było widać. A na naszym CB wielu deklaruje się jako szumofoby i ostrofile. Oraz bezustanne poszukiwanie softu lub pluginu do rozmaślania tła.

Niedawno na jakimś onecie czy wp widziałem galerię typu "najpiękniejsze miejsca w Polsce, których nikt nie zna". Gdyby moje dzieci tak malowały, to zabrałbym im kredki; na szczęście są już dorosłe.