Powoli dochodzę do wniosku, że jednak nie ma alternatywy dla lustrzanek. Używanego Panasa można nabyć drogą kupna z obiektywem w okolicy tysiaka. I chyba skorzystam z takiej alternatywy nie rezygnując z lustrzanki.
Powoli dochodzę do wniosku, że jednak nie ma alternatywy dla lustrzanek. Używanego Panasa można nabyć drogą kupna z obiektywem w okolicy tysiaka. I chyba skorzystam z takiej alternatywy nie rezygnując z lustrzanki.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
A czy nie przeszkadza brak muszli?
Też tak myślę,że cena raczej nieosiągalna, za sprawny.