Backup danych

[eleroo]

Za r_m Dodam tylko, że to nie żart, a najprawdziwsza prawda z zycia wzięta

Ja tej dodatkowej jeszcze zmieniam lokalizację co jakiś czas Był moment, że miałam dwie dodatkowe w dwóch innych lokalizacjach i wszystkie trzy pozakomputerowe zmieniały położenie, ale paranoja mi przeszła już trochę i została jedna kopia, która jeździ sobie pomiędzy lokalizacjami plus jedna w domu w sejfie ogniotrwałym plus jedna na dysku zewnętrznym.

A chmura to wiesz... to jest czyjś komputer, do którego nie masz dostepu non stop i który ktoś inny kontroluje. To jest spoko do jakichś pierdół a nie do ważnych danych. No ewentualnie jako backup backupu, czyli któreś kolejne miejsce. Ja tam jednak wolę mieć to u siebie.

[michalab]

Ja tej dodatkowej jeszcze zmieniam lokalizację co jakiś czas Był moment, że miałam dwie dodatkowe w dwóch innych lokalizacjach i wszystkie trzy pozakomputerowe zmieniały położenie, ale paranoja mi przeszła już trochę i została jedna kopia, która jeździ sobie pomiędzy lokalizacjami...

A co daje zmiana lokalizacji? Transport chyba tylko dodatkowo zwiększa ryzyko, zwłaszcza jeśli nośnikiem jest HDD.

--- Kolejny post ---

Ja zgrywam zdjęcie na dysk zewnętrzny, który trzymam poza domem, dodatkowo najważniejsze dane wypalam na 2 płytkach, jedna zostaje u mnie w domu, a druga jedzie w inne miejsce.

[r_m]

A co daje zmiana lokalizacji? Transport chyba tylko dodatkowo zwiększa ryzyko, zwłaszcza jeśli nośnikiem jest HDD.
Ja zgrywam zdjęcie na dysk zewnętrzny, który trzymam poza domem, dodatkowo najważniejsze dane wypalam na 2 płytkach, jedna zostaje u mnie w domu, a druga jedzie w inne miejsce.

Tzn. przenoszenie między różnymi miejscami - to nie wiem, ale wyniesienie danych poza jedno miejsce daje większą szansę, że np. w przypadku kradzieży sprzętu z domu (pożaru itp) nie zostaje się z niczym, bo dysk zewnętrzny leżący obok komputera nie da nam tej pewności.

[michalab]

Tzn. przenoszenie między różnymi miejscami - to nie wiem

O to właśnie pytałem, reszta oczywista.

[dave88]

Za r_m Dodam tylko, że to nie żart, a najprawdziwsza prawda z zycia wzięta

Ja tej dodatkowej jeszcze zmieniam lokalizację co jakiś czas Był moment, że miałam dwie dodatkowe w dwóch innych lokalizacjach i wszystkie trzy pozakomputerowe zmieniały położenie, ale paranoja mi przeszła już trochę i została jedna kopia, która jeździ sobie pomiędzy lokalizacjami plus jedna w domu w sejfie ogniotrwałym plus jedna na dysku zewnętrznym.

A chmura to wiesz... to jest czyjś komputer, do którego nie masz dostepu non stop i który ktoś inny kontroluje. To jest spoko do jakichś pierdół a nie do ważnych danych. No ewentualnie jako backup backupu, czyli któreś kolejne miejsce. Ja tam jednak wolę mieć to u siebie.

nie no z tym zmienianiem lokalizacji to już lekka przesada...co Ty tam trzymasz ? kody do bomby atomowej ?

mi chodzi tylko o to żeby w razie awarii dysku mieć kopie na innym a nie chować tego w sejfach na szwajcarskim banku :P