Pokaż wyniki od 1 do 10 z 233

Wątek: Nowy Canon EOS -1D X Mark II

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Odp: Nowy Canon EOS -1D X Mark II

    Ja wyciagam te same wnioski co KrZyChuM. Mam te same pytania (już je gdzie indziej zadałem), tylko odpowiedzi brak.
    Nieistotne jaki to aparat, temat ruszony tu przy 1DX mk2 - OK. Pytanie jest takie - ile procent powierzchni matrycy zostaje poświęcone na AF fazowy?
    Bo ta część matrycy nie bierze udziału w tworzeniu obrazu?
    Można poczytać test Fuji X pro 2 - optyczni zaobserwowali obszar na którym są czujniki fazowe. Czyli ...
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 13-03-2016 o 02:41

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie Odp: Nowy Canon EOS -1D X Mark II

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Ja wyciagam te same wnioski co KrZyChuM. Mam te same pytania (już je gdzie indziej zadałem), tylko odpowiedzi brak.
    Nieistotne jaki to aparat, temat ruszony tu przy 1DX mk2 - OK. Pytanie jest takie - ile procent powierzchni matrycy zostaje poświęcone na AF fazowy?
    Bo ta część matrycy nie bierze udziału w tworzeniu obrazu?
    Można poczytać test Fuji X pro 2 - optyczni zaobserwowali obszar na którym są czujniki fazowe. Czyli ...
    Nie wpadłem na to, że ktoś mógł nie doczytać idei Dual Pixel. Polega ona na tym, że każda połówka piksela bierze udział w tworzeniu obrazu jak i działaniu fazowego AF. Czyli nic z powierzchni matrycy nie jest tracone na AF. Natomiast w rozwiązaniach konkurencji (Fuji, Olympus, Sony) połówki niektórych pikseli są rzeczywiście maskowane na stałe i nie biorą udziału w tworzeniu obrazu (tych pikseli jest max. kilka procent). Ta sama zasada obowiązuje w przypadku Hybrid CMOS AF stosowanego np. w Canonach 750/760 oraz M. Te piksele faktycznie można dojrzeć patrząc pod odpowiednim kątem na matryce lub w zarejestrowanym obrazie stosując odpowiednio forsowną obróbkę RAWa (efekt był też pokazany na forum).

    Tyle teoria W praktyce oczywiście matryca Dual Pixel jest bardziej skomplikowana niż "zwykła" matryca o tej samej liczbie pikseli. Każda z połówek piksela jest właściwie osobnym, niezależnym pikselem, a to oznacza więcej tranzystorów jak i obwodów odczytu. Te dodatkowe struktury oczywiście trzeba gdzieś upchnąć na powierzchni matrycy. Ale przyjmijmy, że projektanci dobrze sobie z tym radzą, a wkrótce (może już?) będą jeszcze lepiej (sensory stacked).
    Ostatnio edytowane przez jotes25 ; 13-03-2016 o 10:13

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •