Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Wątek: Zdjęcia a prawo.

  1. #11
    Początki nałogu Awatar eleroo
    Dołączył
    Jun 2014
    Posty
    339

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    A co ma do rzeczy co one robią albo czego nie dla przeciętnego obywatela? Prawo mówi, że nie wolno, co z tym zrobi fotograf to już jego sprawa. Nie musi respektować prawa, ale powinien liczyć się z wszelkimi możliwymi tego konsekwencjami.

  2. #12
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    Jeżeli zdjęcie opublikowane np. w gazecie (lub innym czasopiśmie) przedstawia samochód jadacy ulica, to właściciel może się nawet ucieszyć, że jego samochód jest w gazecie. Przynajmniej ja bym tak zareagował. Ale jeżeli zdjęcie przedstawia samochód zaparkowany przed sex shopem albo nawet sklepem tzw. monopolowym czyli "package store" a właściciel jest mrmonem badź muzułmaninem, to już może być co innego. A małżonek(ka) kierowcy(czyni) pewnie nie jest przeciętnym obywatelem i zna numery rejestracyjne. Być może nielegalne jest zdjęcie nawet bez numerów, ale takie, że można łatwo zidentyfikować pojazd po znakach szczególnych?
    Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 13-10-2015 o 18:50
    I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.

  3. #13
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    Cytat Zamieszczone przez eleroo Zobacz posta
    A co ma do rzeczy co one robią albo czego nie dla przeciętnego obywatela? Prawo mówi, że nie wolno
    A które to prawo mówi jasno i wyraźnie, że nie wolno?
    Tablica rejestracyjna to nie jest ani wizerunek, ani dane osobowe.
    Jeżdżę samochodem kupionym od kumpla z pracy, blach nie zmieniałem. Czyje "dane osobowe" niby one przedstawiają?

    Problematyczne jest to, że w Polsce nie ma prawa opartego na precedensie. Wystarczyłby jeden wyrok i mielibyśmy jasną sprawę.
    A tak, to nawet GIODO mota się w zeznaniach.

    Ja osobiście uważam, że to nie są dane osobowe, bo osoba postronna nie ma możliwości sprawdzenia do kogo należy dany pojazd posiadając jedynie jego numer rejestracyjny, markę i kolor. Wystarczy spróbować w Wydziale Komunikacji, CEPiK czy innych tego typu instytucjach.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  4. #14
    Początki nałogu Awatar eleroo
    Dołączył
    Jun 2014
    Posty
    339

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    Osoba postronna nie, ale właściciel lub współwłaściciel tak. Ktoś może to auto zwyczajnie rozpoznać. Dopóki wszystko git teoretycznie nikt się nie doczepi, ale jeśli właściciel pojazdu zechce usunięcia zdjęcia, to sąd się do tego przychyli, jeśli w wyniku tej foty straci na przykład pracę - może żądać odszkodowania. Wiem, że mówię o stuacjach wyjątkowych, niemniej trzeba być świadomym, że takie mogą wystąpić. I tyle. Przecież nigdzie nie napisałam, że na pewno ktoś będzie pozywał, albo że na pewno coś złego się stanie.

  5. #15

    Dołączył
    Sep 2015
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    53
    Posty
    6

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    Rzućcie okiem na pierwszy lepszy regulamin banku zdjęć stockowych, wg nich to niewiele można publikować bez zgody, zabezpieczają się aż za bardzo, nawet zgodę architekta budynku trzeba mieć aby fotkę jakieś kamiennicy wysłać.
    A z drugiej strony, jak mi kiedyś pewien prokurator powiedział: "jeśli ktoś nie miał złych zamiarów i działał w dobrej wierze, to nie ma znamion przestępstwa"
    Wydaje mi się, że tutaj jedynie można działać na zasadzie wyczucia, bo z polskim prawem to różnie bywa i nigdy nie wiadomo jak kto co zinterpretuje i sztywne trzymanie się przepisów może niewiele nam pomóc.

  6. #16
    Początki nałogu Awatar eleroo
    Dołączył
    Jun 2014
    Posty
    339

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    Przepisy mówią jasno, nie zrobię wklejki z ustawy o ochronie danych osobowych, bo jestem na telefonie. Nie chodzi o znamiona przestępstwa, haha, choć tu nawet ktoś niezaangażowany może złożyć zawiadomienie do prokuratury, ale o to, że jak wrzucisz fotkę z czyjąś rejestracją bez zgody właściciela pojazdu i ten ktoś poprosi o usunięcie jej z netu to jeśli będziesz uparty i nie usuniesz to sąd Ci to nakaże jeśli właściciel pojazdu Cię pozwie. Czy pozwie jest sprawą nieistotną, może to zrobić i tyle. Nawet zgodę na publikację można cofnąć w każdej chwili.

  7. #17
    Dopiero zaczyna Awatar vik
    Dołączył
    Jul 2015
    Miasto
    Legnica
    Wiek
    27
    Posty
    22

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    Co do tablic rejestracyjnych myślę, że ktoś mógłby się o to przyczepić (naturalnie właściciel). Na niektórych zdjęciach, filmach numery są cenzurowane.

  8. #18
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    45
    Posty
    2 655

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    z tablicami jest tak, że prawnie można je publikować bez żadnej konsekwencji,

    konsekwencje mogą grozić nam tylko wtedy kiedy zarejestrujemy jakieś wykroczenie/przestępstwo a za kierownicą nie siedział właściciel i te zdjęcie/film opublikujemy,
    wtedy właściciel może wytoczyć nam proces cywilny o zniesławienie,
    Moje wątki na forum: sport | fashion
    | R5 | 5D3 | 16-35L II | Sigma 24 Art | Sigma 50 Art | Sigma 105 Art | Sigma 120-300 2.8 OS |

  9. #19
    Uzależniony Awatar namoamo
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    42
    Posty
    928

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    Cytat Zamieszczone przez eleroo Zobacz posta
    Przepisy mówią jasno, nie zrobię wklejki z ustawy o ochronie danych osobowych, bo jestem na telefonie.
    No to wklej jak wrócisz do domu, trzymam kciuki! :-)

    OT
    Jeśli ktoś straci prace bo był w miejscu w którym nie powinien, to to jest wina świadka który to zarejetrował???

  10. #20
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie Odp: Zdjęcia a prawo.

    Cytat Zamieszczone przez eleroo Zobacz posta
    Osoba postronna nie, ale właściciel lub współwłaściciel tak. Ktoś może to auto zwyczajnie rozpoznać.
    Właściciel, współwłaściciel, rodzina czy sąsiad może często rozpoznać auto i bez widocznych numerów rejestracyjnych.
    Czego to dowodzi? Że nie mogę publikować zdjęcia samochodów np. z charakterystyczną naklejką czy maskotką wiszącą pod lusterkiem? I czy w związku z tym naklejka lub maskotka to już "dane osobowe"?

    PS: A co z publikacją zdjęcia samochodu z wymazanymi numerami rejestracyjnymi, ale z wyraźnie widocznymi danymi (właściciela) firmy, nazwiskiem, telefonem itd.?

    Cytat Zamieszczone przez namoamo Zobacz posta
    No to wklej jak wrócisz do domu, trzymam kciuki! :-)
    Ja też, bo w tym temacie nawet ludzie z GIODO wypowiadają się bardzo ostrożnie i niejednoznacznie.
    Ostatnio edytowane przez Merde ; 14-10-2015 o 15:39
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •