Używaj trybów C1/C2/C3. Zawsze przed ślubem ustawiam sobie tryb C1 tak by fotki dobrze wychodziły na zewnątrz, skupiam się głównie na ISO i BW. C2 ustawiam pod konkretne wnętrza. Dzięki temu mamy możliwość bardzo szybkiego przejścia między trybami przystosowanymi do skrajnie różnych warunków oświetleniowych. To się bardzo przydaje szczególnie w momencie wychodzenia / wchodzenia pary młodej z / do kościoła. Jeden ruch i wszystkie ustawienia aparatu zmienione.

Poza tym nie patrz cały czas na ekran przeglądając zrobione fotki w kościele bo umknie Ci sporo dobrych momentów na fotkę. Ja obieram sobie odpowiednią miejscówkę przyczajam się na dłuższej ogniskowej i cierpliwie czekam na uśmiech, spojrzenie w oczy... Nie strzelaj jak dzika 1500 takich samych fotek, zwracaj uwagę na emocje, rozglądaj się po kościele.

Co do ustawień aparatu to zwracaj uwagę na dobrze dobrany WB. Na pewno nie używaj WB na auto, potem będziesz miała spoooro roboty z rawami. Pomiar światła - ja używam skupionego i cały czas mam palec na blokadzie ekspozycji

No to tyle z moich złotych rad