Sorki, miało być kilka tysięcy a nie kilkadziesiąt.
Nie mówię że jestem alfą i omegą w robieniu zdjęć, bo człowiek całe życie się uczy a i tak umiera nie wiedząc wszystkiego.
Po to się kupuje oryginały Canona a nie jakieś zamienniki (nie twierdzę że gorsze) żeby jednak czegoś wymagać.
Przypuszczam że tą moją setkę po prostu muszę opanować i będzie git.
W planach jest właśnie jakieś tele do 400mm oraz tilt&shift.
Statyw mam Manfrotto (z głowica pistoletową) i wyłączam stabilizację.
Tylko żeby zdjęcie zostało zaakceptowane np. na shutterstocku to jednak musi być pierwsza liga.
Moje niezadowolenie w 80% wynika raczej z tego że jeszcze nie pobawiłem się tym szkiełkiem żeby je rozpracować.
To samo może być w przypadku tele.