Gdzieś na jakimś australijskim forum wyczytałem że na ptaki, psy i inne gady najlepiej zostawić w trybie 1, zmniejszyć czułość i .... nie dotykać więcej.
Swoją drogą to sporo było narzekań na początku że AF w nic nie trafia. Ludzie oddawali aparaty do sklepu i chcieli wymieniać na nowe. To byli ci co za dużo namieszali![]()