Pokaż wyniki od 1 do 10 z 66

Wątek: Obiektyw Canon 100 mm f/2.8 USM Macro do portretów?

Mieszany widok

  1. #1
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Obiektyw Canon 100 mm f/2.8 USM Macro do portretów?

    Mnie się sposób odwzorowania szkieł do macro w portrecie "nie widzi". Całość wychodzi zbyt anatomiczna, zbyt sztuczna. To oczywiście być może tylko moje skrzywienie ale wolę do tego inne szkła.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  2. #2

    Domyślnie Odp: Obiektyw Canon 100 mm f/2.8 USM Macro do portretów?

    Cytat Zamieszczone przez Biperek Zobacz posta
    Fascynacja każdą dziedziną fotografii może minąć, kupisz portretówkę i też może się okazać zbędna po jakimś czasie. Szukasz dziury w całym.
    Tylko portretówkę 100mm mogę jeszcze wykorzystać jako teleobiektyw.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Mnie się sposób odwzorowania szkieł do macro w portrecie "nie widzi". Całość wychodzi zbyt anatomiczna, zbyt sztuczna. To oczywiście być może tylko moje skrzywienie ale wolę do tego inne szkła.
    To oczywista oczywistość .
    Tylko większość niskobudżetowych fotoamatorów chce za 2 000zł kupić obiektyw idealny do portertu, makro i do sportu .
    Najlepiej jest testować na własnej skórze.
    C eos 6D | T 24-70/2,8 VC USD; C 70-200/2,8 L USM; C TCx1,4II | YN-568EX
    www.cobalt.fr.pl

  3. #3
    Bywalec
    Dołączył
    Apr 2009
    Miasto
    Radom
    Wiek
    67
    Posty
    233

    Domyślnie Odp: Obiektyw Canon 100 mm f/2.8 USM Macro do portretów?

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Mnie się sposób odwzorowania szkieł do macro w portrecie "nie widzi". Całość wychodzi zbyt anatomiczna, zbyt sztuczna. To oczywiście być może tylko moje skrzywienie ale wolę do tego inne szkła.
    Właśnie - każdy z nas ma podejście czysto subiektywne, dla mnie zwiewne nimfy z papierową głębią ostrości trącą "ślubną" komercją, uwielbiam natomiast taki klimat jak na portretach np. Jousufa Karsha - czasami każda zmarszczka, każdy włos są ważne...
    Ideałem by było, gdyby sebastiank. mógł wypożyczyć omawiane szkła i wypróbować - nikt za niego decyzji nie podejmie.
    A obiektyw - jak pędzel - jeden woli ostry i twardy, drugi bardziej miękki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •