Tylko ryż musi być świeży a nie z solniczki i najlepiej wietnamski!!!
To oczywiście żart. Sam mam 7d i robię dużo zdjęć na mrozie. Albo zostawiam aparat w plecaku ewentualnie po powrocie wkładam go do większej reklamówki i zamykam tak aby wypuścić jak najwięcej powietrza ze środka (wcale nie jakoś super szczelnie). Po 30 min. czasami po godzinie jak było bardzo zimno zaczynam oglądać, co popstrykałem. Nigdy żadnej wilgoci na aparacie nie miałem!