[KrZyChUM] Dzika przyroda

[KrZyChUM]

Dziękuję za kilka słów pisanych :-). Fajnie, że Wam się chciało :-).

Kruki w ostrzejszym słońcu nie są dla mnie takim łatwym tematem. W sumie nie miałem też ich dotychczas przed obiektywem. Właśnie do zeszłego tygodnia :-). Będą jeszcze mniej "plasticzane" kadry w albumie;-).

Tymczasem jedno ujęcie z "myszołowowych" utarczek.

79.

źródło

[4/600, 600mm, f4.0, 1/1600, ISO 640]

[KrZyChUM]

80. Kruk (Corvus corax)

źródło

[4/600, 600mm, f4.0, 1/1600, ISO 640]

[Leon007]

Ale ładny ten kruk!
Opowiedz coś o świetle, jakie wtedy było. Albo o pomyśle na balans barw w tym zdjęciu.

[tryton]

No ten kruczek już bardzo ładnie wyszedł.

[KrZyChUM]

Ale ładny ten kruk!
Opowiedz coś o świetle, jakie wtedy było. Albo o pomyśle na balans barw w tym zdjęciu.

Światła wtedy nie było :-). W ostrzejszym świetle kruki są trudnym tematem ze względu na metaliczny połysk, który posiadają. Do tego dochodzi czarne ubarwienie.
A co do balansu bieli, to gdy będzie nieodpowiedni szybko to wyjdzie na ubarwieniu kruka :-). W moim przypadku miałem AWB + drobna korekta na + przy wołaniu z RAWa.

[mkkaczy]

No ten beardzo ładny. Też zauważyłem że ptaki niekolorowe lepiej wyglądają (detal) w bardzo miękkim, lub nawet braku światła.

[Leon007]

I ptaki o dużym kontraście. Ile się namęczyłem, żeby mieć zadowalające zdjęcie zwykłej sikory bogatki - ze względu na jej czarno-biały łebek.

[KrZyChUM]

81.

źródło

[4/600, 600mm, f5.6, 1/125, ISO 1600]

[Cichy9]

79 bajka jak dla mnie! I moment i kolory bardzo mi się podobają Propsy

[tryton]

Budujesz napięcie jak Hitchcock w "Ptakach", kolejne ujęcie będzie z trzema...
Tak czy inaczej do kruków to faktycznie optymalne światło.