Ja w swoim komentarzu pominę kwestie techniki i obróbki a odniosę się bardziej do treści i klimatu zdjęć. I w tej kategorii pierwszą serię oceniam pozytywnie, a drugą negatywnie. Poniżej uzasadnienie.
Seria 1:
Zdjęcia mimo pewnych wpadek z kadrowaniem itp. oddają atmosferę meczu. Pokazują zawodników walczących, skupionych i z emocjami odpowiadającymi rywalizacji. I takich zdjęć zawsze oczekuję - zdjęć dzięki którym poczuję się jakbym tam przez chwilę był (nawet jednym z nich).
Seria 2:
Gdyby to był wątek pt. "Dziwne wygibasy i konkurs na najdziwniejszą minę" to wtedy ok, ale chyba nie o to chodziło. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem pokazywania zdjęć reportażowych z uchwyceniem takich pozycji i min. Wiem, że to tak naprawdę było, ale trwa to ułamek sekundy i widz nigdy tego tak nie widzi. Burzy to kompletnie atmosferę jaką by się chciało oddać a do tego w pewien sposób obraża zawodnika (chyba że akurat na to zasłużył). Można dać takie zdjęcie, ale jako jedno wśród innych "normalnych" jako mały akcent humorystyczny i tyle. Wiem, że wielu profesjonalistów takie zdjęcia ciągle daje do gazet, ale i tak tego nie popieram. To co napisałem do serii 2 jest uwagą ogólną do wszystkich tak czyniących, a Tobie się oberwało akurat w momencie gdy nie wytrzymałem
To moje subiektywne zdanie. Niektórzy pewnie lubią to co ja nie lubię i na odwrót.