Bo ponieważ głębia ostrości nie zależy od matrycy, filmu, szklanej płyty ani od skali powiększenia, ekranu, papieru czy drewna, jak ktoś ma fantazję na zrobienie odbitki na desce. Wrażenie głębi ostrości - owszem, od tych czynników już zależeć może. Sama głębia ostrości zależy wyłącznie od przysłony i odległości przedmiotowej. A w dyskusjach internetowych (i nie tylko internetowych) istnieje tendencja do utożsamiania głębi z wrażeniem głębi - ponieważ człowiek ma skłonność do odnoszenia się do tego, co po prostu widzi. Trochę jak z Ziemią w centrum wszechświata :-) Ale to błędne założenie