Tak go zawstydzają, że na 3 kupione Sigmy do Canona żadna nie trafiała, a 2 były krzywe. Dodatkowo na jednej mnie wydymali na gwarancji wmawiając, że to ja wykrzywiłem wewnętrzny człon optyczny. Kolega dla odmiany kupił sobie 2 Tamrony do D300s i obydwa się rozleciały. Dostał zastępczego i tak samo się posypał. Oddał ten chłam. Tak to jest różowo z tymi niezależnymi producentami. Dla kontrastu podam, że kupiłem 20-letni Ef 200/2.8L USM, obdrapany, wyglądał jak szrot. Optycznie rewelacja, mechanicznie też bez wad. Popstrykałem, sprzedałem. Pewnie będzie jeszcze miał ze 20 właścicieli przez kolejne 20 lat i będzie sprawny całkowicie.