Pokaż wyniki od 1 do 10 z 87

Wątek: Płatność kartą a prowizje....

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar marekb
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Wadowice,Kraków
    Posty
    2 273

    Domyślnie Odp: Płatność kartą a prowizje....

    z reguły za płatność karta płaci i ten kto płaci gotówką i ten co kartą, skończyłoby się płacenie kartą gdyby w hipermarkecie pani przy kasie poinformowała cię że płacąc gotówką dostajesz 1.6% rabat, a tak nie jest. Płacąc więc za chleb czy kartą czy gotówką płacisz tyle samo czyli zawartą w tym prowizję dla banku, tyleze nie idzie to dla banku lecz dla marketu.

  2. #2
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie Odp: Płatność kartą a prowizje....

    Cytat Zamieszczone przez marekb Zobacz posta
    skończyłoby się płacenie kartą gdyby w hipermarkecie pani przy kasie poinformowała cię że płacąc gotówką dostajesz 1.6% rabat
    Ale po co odwracać kota ogonem? Przyjmij do wiadomości wreszcie, że nie dostaje się rabatu za płatność gotówką, tylko dopłacasz extra za płatność kartą.
    Tak to należy przedstawiać, inaczej udowadniacie tylko, że marketingowe pranie mózgu jest skuteczne...

    PS: mając na ROR-ze oprocentowanie np. 1% zarabiamy czy tracimy na gromadzonych tam środkach pieniężnych? :-)
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar marekb
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Wadowice,Kraków
    Posty
    2 273

    Domyślnie Odp: Płatność kartą a prowizje....

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    Ale po co odwracać kota ogonem? Przyjmij do wiadomości wreszcie, że nie dostaje się rabatu za płatność gotówką, tylko dopłacasz extra za płatność kartą.
    Tak to należy przedstawiać, inaczej udowadniacie tylko, że marketingowe pranie mózgu jest skuteczne...

    PS: mając na ROR-ze oprocentowanie np. 1% zarabiamy czy tracimy na gromadzonych tam środkach pieniężnych? :-)
    zrozum, ze gdybam... i patrzę od strony sprzedawcy (choć nie zamierzam handlowac sprzętem ) i konkurencyjności cenowej. Na jedno by wyszło, klient przelicza sobie w drugą stronę, odliczając od razu 1% i wie ile zapłaci płacąc gotówką i nie się targowac bo w innym sklepie jest również cena X-1%. Może teraz mnie zrozumiesz?

  4. #4
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie Odp: Płatność kartą a prowizje....

    Cytat Zamieszczone przez marekb Zobacz posta
    zrozum, ze gdybam... i patrzę od strony sprzedawcy
    To może inaczej - mnie żywotnie interesuje, żeby kupujący miał świadomość kosztów swojej wygody i wiedział kto go łupi. Bo, niestety, świadomość ekonomiczną mamy tragicznie niską.

    Jako przykład można podać (obecne i na tym forum) przeliczenie cen sprzętu dostępnego w USA z dolara na złotówki (najlepiej jeszcze wg kursu średniego NBP) i psioczenie jak to w Polsce sprzedawcy są pazerni. Ileż to razy trzeba było jak mantrę wyliczać: podatek stanowy, cło (liczone od ceny + kosztów transportu), VAT?

    Drugi przykład (z onetu) - święte oburzenie wywołane przez podawane średnich płac przez GUS i bezmyślne porównywanie danych GUS (brutto) do tego, co przychodzi na konto (netto).

    Rozumiesz do czego zmierzam? W przypadku liczenia "po twojemu" taki "plastikowy" klient często nie ma świadomości ile i komu dopłaca do interesu.
    Podobny mechanizm działa w przypadku lansowanych od jakiegoś czasu przez banksterów "cashbacków" czy innych zwrotów części kwoty za płatności dokonane kartą.
    Tylko osobnik mało bystry (eufemizm, bo z racji pełnionej roli moderatora nie wypada nazwać mi tego po imieniu) nie ma świadomości skąd bank bierze pieniądze na ten zwrot, ale cóż... wystarczy że takich mało bystrych będzie odpowiednio dużo, by interes się kręcił.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  5. #5
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie Odp: Płatność kartą a prowizje....

    Cytat Zamieszczone przez marekb Zobacz posta
    z reguły za płatność karta płaci i ten kto płaci gotówką i ten co kartą, skończyłoby się płacenie kartą gdyby w hipermarkecie pani przy kasie poinformowała cię że płacąc gotówką dostajesz 1.6% rabat, a tak nie jest. Płacąc więc za chleb czy kartą czy gotówką płacisz tyle samo czyli zawartą w tym prowizję dla banku, tyleze nie idzie to dla banku lecz dla marketu.
    Prowizja banku jest w tym przypadku uśredniona na wszystkich klientów więc sklep wcale nie zarabia, po prostu wszyscy zapłacą prowizję ~0,5%.
    Są sieci sklepów, które właśnie z powodu prowizji w ogóle nie dają możliwości zapłacenia kartą np. Lidl i dzięki temu mają wszystkie towary o pare gorszy tańsze.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •